– zadeklarował Jarosław Kaczyński, prezes PiS podczas wizyty w Gliwicach.
W trakcie pobytu na Śląsku prezes PiS odwiedził Mysłowice i Gliwice – miasta, w których -jak sam to określił – prezydenci mają kłopoty. Spotkał się z dziennikarzami prasy lokalnej oraz mieszkańcami.
Jarosław Kaczyński nie szczędził słów krytyki wobec urzędującego prezydenta Gliwic i zapowiadał walkę w wyborach samorządowych.
.
Samorządowy ?szturm? PiS -u
Chcemy zdobyć Polskę w tym również Gliwice ? zadeklarował Jarosław Kaczyński. Jak chce to uczynić?
– Będziemy się o to starać poprzez aktywność różnego rodzaju. Taką która będzie postrzegana zarówno w skali kraju jak i w skali lokalnej. Taką okazją do ?szturmu? są najbliższe wybory samorządowe. W Gliwicach od wielu lat jest ten sam prezydent. Wiem, że ma poparcie ale budzi też wiele kontrowersji. Może to będzie dobry punkt oparcia jeżeli chodzi o zabiegi dotyczące wsparcia dla PiS-u.
Poinformował również, że chciałby pozyskać dla PiS-u gliwickie środowisko akademickie. Okazją do tego ma być organizowany późną wiosną przez sympatyków partii kongres inteligencji polskiej. – Będziemy zabiegać na różne sposoby i sądzę że to wkrótce przyniesie dobre rezultaty. Przypomniał też że za czasów Porozumienia Centrum czyli poprzednika PiS, w Gliwicach z tej właśnie formacji wywodziła się Ewa Kubica, wiceprezydent Gliwic.
Kandydat jest ale nieoficjalny
Podczas spotkania nie mogło nie pojawić się pytanie o kandydata PiS-u na prezydenta Gliwic.
Czy będzie nim tak jak poprzednio Aleksander Chłopek? Prezes stwierdził, że w tej chwili nie podjęto jeszcze decyzji odnośnie żadnego kandydata w kraju.
– Tym razem, zanim zarekomendujemy taką osobę, będziemy się bardzo głęboko zastanawiać i korzystać z badań socjologicznych. Wiemy kto w Gliwicach jest najbardziej prawdopodobnym kandydatem ale żadnej ostatecznej decyzji w tej sprawie jeszcze nie ma.
.
Referendyści nie chcą do PiS-u?
Jak na razie PiS nie zamierza wykorzystać ?moralnego sukcesu?działania grupy organizującej referendum w Gliwicach.
W Częstochowie można mówić o efektywnych działaniach. W Gliwicach niestety trudno mówić o sukcesie ? mówił prezes.
Nie jest też przesądzone że referendyści znajdą się na listach wyborczych Prawa i Sprawiedliwości. Kaczyński stwierdził, że ze szczegółów jakie zna, to jak dotąd grupa inicjatywna nie widzi się w koalicji z PiS-em.
Mogę się mylić, ale jeżeli zmieni zdanie będziemy na ten temat rozmawiać ? podsumował.
.
Krytycznie o prezydencie
Największym problemem Gliwic jest prezydent Frankiewicz ? oznajmił w trakcie spotkania z dziennikarzami Kaczyński. Zastrzegł jednak, że jego wiedza pochodzi z drugiej ręki.
Nie krył, że do działań prezydenta Gliwic ma bardzo krytyczny stosunek. Nawiązał również do ostatniej inicjatywy radnych, którzy chcą odwołać Marka Kopałę z funkcji wiceprzewodniczącego Rady Miejskiej.
Pretensje do prezydenta Gliwic nie wynikają z tego, że nie jest od nas tylko z tego że w tym mieście ludzie, którzy popierają PiS często to w negatywny sposób odczuwają. Dotyczy to szczególnie działaczy PiS. A to już przekracza normy dopuszczalne w demokracji – mówił.
.
O Jerzym Buzku
Z naszym rządem nikt się nie liczy ? kilkakrotnie powtarzał Kaczyński. – Można go poklepywać po plecach i dawać mu drobne sprawy, bez znaczenia – takie na przykład jak funkcja Przewodniczącego Parlamentu Europejskiego, z którym tak naprawdę też nikt się nie liczy. Jerzy Buzek nawet nie ma prawa głosować na prezydium parlamentu ? a nasz Michał Kamiński ma takie prawo. Cieszę się, że Buzek jest przewodniczącym ale to żaden realny sukces.
.
PiS popiera budowę Podium
Prezes ubolewał, nad tym , że w Polsce nie mamy wystarczającej ilości atrybutów, jakie powinno mieć średniej wielkości państwo europejskie. Jest za mało teatrów, hal sportowych, basenów, sal koncertowych itp. Jako przykład podawał Niemcy, które dysponują ponad 100 halami do uprawiania różnych dyscyplin. Na uwagę, że akurat w kontekście Gliwic nie jest to zbyt trafny zarzut, prezes odpowiedział, że tego rodzaju obiekty jak wielkie hale sportowe, większe niż Spodek, są w Polsce bardzo potrzebne
– Ja osobiście jestem za tego typu przedsięwzięciami. Jeżeli prezydent Frankiewicz chce wybudować dużą halę to akurat za to biję mu brawo.
Nina Drzewiecka
fot. ITV Gliwice
Najnowsze komentarze