W ubiegłą środę oddano do użytku węzeł Sośnica, otwarto też ulicę Pszczyńską.

Niestety, nikt nie pomyślał o przeprogramowaniu świateł i przy starym wiadukcie tworzą się kilkusetmetrowe korki.

– Stałem w korku 15 minut, zielone światło dla jadących ulica Pszczyńską świeci się 5 sekund ? mówi nasz Czytelnik, pan Tomasz..

Sprawdziliśmy i faktycznie światła są zaprogramowane fatalnie.

To efekt ich przestawienia na czas remontu ul. Pszczyńskiej. Na skrzyżowaniu z ul. Pocztową tworzą się przez to gigantyczne korki.

Cierpliwości… były Święta

Światła zostaną przeprogramowane w ciągu kilku najbliższych dni ? zapewniają urzędnicy. Jednak kierowców taka odpowiedź nie satysfakcjonuje.
– Czekaliśmy na otwarcie Pszczyńskiej jak na zbawienie, a tu taki prezent ? mówi rozżalony pan Tomasz.

Kierowcy po raz kolejny muszą uzbroić się w cierpliwość, miejmy nadzieję, że kilku minut straconych na staniu w korku nie będą próbowali nadrobić szybką i niebezpieczną jazdą.

(flu)