Po godzinie czekania pod drzwiami na rozpoczęcie zapowiedzianej konferencji prasowej, dziennikarze postanowili zbojkotować organizatorów i opuścili Urząd.
23 lutego w Urzędzie Miejskim w Gliwicach zorganizowano spotkanie prezydenta miasta Zygmunta Frankiewicza z przedstawicielami samorządu studenckiego Politechniki Śląskiej (?).
Tematem rozmów miało być m.in. przygotowanie Igrów oraz sprawy dotyczące dzielnicy akademickiej (budowa Podium, zamknięcie dla ruchu ul. Akademickiej).
?Po spotkaniu zaplanowano konferencję prasową. Początek ok. 13.30 ? sala 130.? – tej treści informacja ukazała się na stronie internetowej Urzędu Miasta.
Kiedy o wyznaczonej godzinie dziennikarze pojawili się w Urzędzie dowiedzieli się, że spotkanie z nimi przesunięto o 30 minut – ?ze względu na konieczność uzgodnienia szczegółów i wypracowanie stanowiska?.
Po godzinie, zniecierpliwieni dziennikarze usłyszeli, że trzeba poczekać jeszcze kolejne 15 minut. Co ciekawe, okazało się, że prezydent Frankiewicz był zaskoczony tym, że w ogóle zaplanowano jakąś konferencję prasową.
Przedstawiciele lokalnych mediów stwierdzili, że w takiej sytuacji relacjonować prezydenckiego spotkania nie będą.
Dziennikarze Dziennika Zachodniego, Nowin Gliwickich, Radia Plus, Gazety Miejskiej, Telewizji 24Gliwice i Gazety Wyborczej byli zgodni, że w tym przypadku doszło do naruszenia dobrych obyczajów.
Z bojkotu wyłamała się jedynie ITV, która karnie czekała pod drzwiami na prezydenckie zaproszenie. Jak się okazało bezskutecznie.
(nd)
Najnowsze komentarze