Skradł samochód dostawczy warty około 40 tysięcy złotych.
Auto zostało skradzione z parkingu przy jednym z bloków w Dąbrowie Górniczej. Kieleccy policjanci otrzymali informację, że na terenie województwa świętokrzyskiego może poruszać się skradziony pojazd.
Chodziło o Mercedesa Sprintera. Policjanci zauważyli samochód odpowiadający opisowi i podjęli próbę jego zatrzymania. Kierowca nie reagował na sygnały dawane przez policjantów.
W pewnym momencie mężczyzna wysiadł z pojazdu i zaczął uciekać.
Na miejsce skierowane zostały dodatkowe siły policyjne. Funkcjonariusze zaczęli szukać mężczyzny w pobliskim lesie. Po około 20 km pościgu mężczyzna wpadł w ręce policjantów. Złodziejem okazał się 27-letni mieszkaniec Gliwic.
Najnowsze komentarze