Kolejnych kilkaset drzewek i kilka tysięcy krzewów zastanie zasadzonych w corocznej akcji prowadzonej przez gliwicki ZDM.
Wybór odpowiedniego gatunku sadzonek nie jest łatwy. Rośliny muszą być nie tylko estetyczne, ale przed wszystkim odporne na szkodliwe, miejskie warunki. W poprzednich latach pod tym względem sprawdziły się już robinie, klony i wiązy. W tym roku dołączy do nich grab.
Nie tylko rodzaj drzewek i krzewów ma znaczenie, ale przede wszystkim ich kształt. Ze względu na to, że rosną one często tuż przy pasie drogowym, muszą pięknie się prezentować, ale przede wszystkim nie mogą ograniczać widoczności, a tym samym stwarzać niebezpieczeństwa w ruchu pojazdów. Dlatego też, przycinając drzewa, nadaje się im formy kolumnowe.
W ramach jesiennej akcji, prowadzonej pod hasłem ?Nowe zasadzenia w pasie drogowym?, najwięcej nowej roślinności pojawi się na Sobieskiego, Toszeckiej, Tarnogórskiej, Beskidzkiej, Daszyńskiego, Starogliwickiej, Głównej, Wałbrzyskiej i Chorzowskiej.
Zasadzone podczas wcześniejszych inicjatyw drzewka są poddawane ciągłej pielęgnacji. Jak wynika jednak z obserwacji pracowników referatu zieleni Zarządu Dróg Miejskich, sadzonki często stają się przedmiotem chuligańskich wybryków. Dlatego gliwicki ZDM apeluje, nie niszczmy czegoś, co ma służyć nam wszystkim!
Najnowsze komentarze