76-letnia kobieta przeżyła szok, gdy o godzinie 4.00 nad ranem, we własnej łazience zobaczyła śpiącego, pijanego 22-latka.
Intruz, w samej bieliźnie, spał w najlepsze w… wannie.
Contents
Do nietypowego zdarzenia doszło w poniedziałek, w jednym z mieszkań przy ul. Grottgera w Zabrzu.
Młody człowiek zapytany przez zaskoczoną kobietę o to, co robi w obcym mieszkaniu, natychmiast uciekł, jednak po chwili został zatrzymany przez policjantów z I Komisariatu.
Okazało się, że intruz schował się na strychu. Podczas interwencji był kompletnie pijany – badanie trzeźwości wykazało 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
22-latek tłumaczył, że pomylił klatkę schodową.
Za kolejne lokum posłużyła mu Izba Wytrzeźwień.
Najnowsze komentarze