Ogromny karambol na gliwickim odcinku autostrady A4 na kilka godzin całkowicie zablokował nitkę z Wrocławia do Katowic.

W czasie karambolu na autostradzie panowała gęsta mgła, ograniczająca widoczność do kilku metrów.

Informacja o zdarzeniu na odcinku autostrady pomiędzy węzłem Ostropa a węzłem Rybnicka (zjazd na Rybnik) wpłynęła do policji o godz 23.07.

Autostradę udało się odblokować ok. godziny 7.00

Natychmiast na miejsce wyruszyły wszystkie służby. Szybko okazało się, że doszło do dwóch karamboli oddalonych od siebie o 1 km. Łącznie osiem osób przewieziono do szpitali.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że obrażenia poszkodowanych nie zagrażają ich życiu. Aby sprawnie przeprowadzić czynności służbowe wezwano policjantów z domów. Gliwickiej drogówce wsparcia udzieliły sąsiednie komendy, w tym policja zabrzańska, funkcjonariusze z Rudy Śląskiej, Siemianowic i Rybnika.

Gliwicka Straż Miejska dostarczyła wsparcie logistyczne w postaci termosów z gorącymi napojami dla zmarzniętych uczestników karambolu.

Oprócz podanej liczby pojazdów uczestniczących w kraksie warto wspomnieć o dwóch radiowozach przybyłych na miejsce w celu udzielania pomocy a uszkodzonych przez samochody ciężarowe, których kierowcy nie zachowali ostrożności.

fot kmp Gliwice