Sylwestrowe oferty biur podróży rozchodziły się jak świeże bułeczki już na przełomie września i października.
Ciekawych propozycje nie brakło także w listopadzie. Królowały trzy kierunki.
Największym powodzeniem wśród gliwiczan i zabrzan cieszyły się naturalnie propozycje zaliczane do najtańszych, ale nie zabrakło osób, które zdecydowały się na Sylwestra w ciepłych krajach.
Jak mówi Grażyna Celińska z biura podróży TOP TUR w Zabrzu, najbardziej opłacalne propozycje sprzedały się błyskawicznie. Gdzie więc było najwięcej mieszkańców regionu? Przede wszystkim u naszych południowych sąsiadów. Polacy doceniają dobre warunki do jazdy na nartach oraz baseny termalne, które od lat cieszą się powodzeniem.
Wyjazd na Słowację można było kupić już za 1.000 złotych, jednak koszt wzrastał wraz z kolejnymi atrakcjami.
Za luksus trzeba płacić, dlatego wypad z zabiegami w SPA oraz kąpielami w źródłach to już cena rzędu 1800 złotych.
Nie zabrakło także ofert z Polski.
? Z propozycji spędzenia Sylwestra w Polsce najczęściej wybierano Zakopane i Bukowinę. Taki cztero-, pięciodniowy wyjazd można było kupić u nas za 600-700 zł ? mówi Celińska.
Dla tych, którzy nie lubią zimy i szaleństwa sylwestrowego, dobre były propozycje wyjazdów do ciepłych krajów, w których nie wita się Nowego Roku tak hucznie. Mimo dość wysokich cen ? od 2.500 do 3.000 zł ? klientów było dość sporo. Pani Joanna z gliwickiej ?Triady? mówi, że by ?załapać się? jeszcze na ofertę wyjazdu do Egiptu, rezerwację trzeba było składać przynajmniej miesiąc wcześniej.
Jednak ci, którzy zbyt późno zaczęli się zastanawiać nad sylwestrowym wyjazdem, nie musieli spędzać ostatniego dnia w roku w domu. Dla nich biuro ?Triada? przygotowało propozycje last minute choćby do Paryża.
Uroczystą kolacją i zabawą na Polach Elizejskich można było przywitać Nowy Rok już za niecałe 1.000 złotych.
Jak mówi pani Monika z biura podróży Neckermann, dużym powodzeniem w sylwestrowym czasie cieszyły się także czterodniowe wycieczki wypoczynkowe do Włoch, na Słowację czy do Austrii, które można było zafundować sobie już za ok 1.500 złotych. Popularne były również wyjazdy autokarowe do Pragi i Budapesztu.
Małgorzata Urbanek
Najnowsze komentarze