GLIWICE. 50 milionów złotych zamiast na inwestycję Podium trafi do budżetu państwa. Wszystko dlatego, że Zarząd Województwa Śląskiego nie zgodził się na przesunięcie wniosku władz Gliwic o unijną dotację. Środki przyznane na inwestycję będą więc przeliczane po kursie euro z września 2008 a nie z marca 2009. Podium straci na tym ok. 50 mln złotych.
Gliwicka hala widowiskowo-sportowa otrzymała unijną dotację w wysokości 41,6 mln euro.
Jak wyjaśnia Janusz Moszyński, pełnomocnik ds. budowy Podium, euro jest przeliczane według kursu Europejskiego Banku Centralnego, 2 razy do roku ? we wrześniu i marcu.
Jak wyjaśnia Janusz Moszyński, pełnomocnik ds. budowy Podium, euro jest przeliczane według kursu Europejskiego Banku Centralnego, 2 razy do roku ? we wrześniu i marcu.
Umowa ramowa podpisana 8 lipca ubiegłego roku przez prezydenta Frankiewicza i Zarząd Województwa, zobowiązywała władze Gliwic do złożenia tzw. wniosku ostatecznego do końca lutego 2009 roku. Wartość dofinansowania udzielona w euro jest przeliczana po kursie z dnia złożenia wniosku.
W tym przypadku obowiązywałby nas kurs z 30 września, czyli 3,39 zł za 1 euro ? mówi Moszyński.
Oceniając, że marcowy kurs euro będzie bardziej korzystny, władze miasta zwróciły się z prośbą o przesunięcie terminu złożenia wniosku. Zarząd Województwa Śląskiego nie wyraził jednak na to zgody. Jak się dowiedzieliśmy, sprawa nie dotyczyła wymogów formalnych, Zarząd mógł to zrobić ale nie musiał.
Zakładając, że od września kurs euro poszybował w górę co najmniej o złotówkę, dzięki tej decyzji Zarząd Województwa Śląskiego ?zarobił? dla budżetu państwa ok. 50 mln złotych. Straciły za to Gliwice.
Jak odmowę tłumaczą w Urzędzie Marszałkowskim? Z wyjaśnień Jana Soleckiego, zastępcy dyrektora Wydziału Rozwoju Regionalnego wynika, że we wniosku, który złożyły władze Gliwic znalazło się uzasadnienie mówiące o konieczności przeprowadzenia dodatkowych analiz.
– Zdaniem Instytucji Zarządzającej, okoliczności te nie miały bezpośredniego wpływu na termin złożenia wniosku o dofinansowanie. Generalnie, Instytucji Zarządzającej zależy na tym, aby realizacja inwestycji, które uzyskały dofinansowanie ze środków unijnych rozpoczynała się jak najszybciej. Szczególnie teraz, gdy mamy do czynienia z kryzysem – mówi Solecki.
Pieniądze, które przeszły Gliwicom koło nosa, nie są stracone. Zostaną w budżecie województwa i mogą w przyszłości być wykorzystane na realizację innych projektów. Gliwice mogą się również ubiegać o zwiększenie dofinansowania gliwickiej inwestycji.
Czy ta sprawa miała wpływ na decyzję radnych dotyczącą powołania spółki ?Podium??
Sprawę unijnej dotacji i związanych z nią perturbacji przedstawił radnym z Komisji Budżetu Skarbnik Miasta. Szkoda, że się nie udało ale nikogo nie można do niczego zmusić ? tak oceniła sprawę większość radnych. Najważniejsze, że środki na inwestycję zostały przyznane.
– Nie łączyłbym ze sobą tych dwóch spraw – powiedział nam Jarosław Wieczorek, radny PiS – to dwa oddzielne zagadnienia. Przy powoływaniu organu zarządzającego dla Podium rozważanych było kilka wariantów. Zadanie to, można było powierzyć albo Referatowi Sportu albo Zarządowi TUR-u albo odrębnej spółce.
Ostatecznie wygrała ta ostatnia koncepcja ? mówi Wieczorek. Nie podano jednak daty jej utworzenia, a dopóki nie zostanie powołany zarząd spółki to nie generuje ona żadnych kosztów.
W przypadku spółki, decydującym argumentem okazała się możliwość korzystnego odliczania podatku VAT w trakcie realizacji hali widowiskowo-sportowej ?Podium?.
Jak wynika z uchwały podjętej przez radnych, zadaniem spółki będzie ?profesjonalne zarządzanie i administrowanie obiektem hali widowiskowo-sportowej Podium?. Zajmie się również kwestiami ekonomicznymi oraz organizacją różnorodnych imprez a w czasie budowy Podium rozliczaniem procesu inwestycyjnego.
Najnowsze komentarze