Dyskusja na temat przyszłości tramwajów w Gliwicach, którą w ubiegłym tygodniu zorganizowano w Urzędzie Miasta, nie przyniosła żadnych konkretnych rozstrzygnięć.
O tym, że nie wniesie ona niczego nowego, można się było domyślić już podczas prezentacji przygotowanej przez prezydenta, którą zdecydowana większość przybyłych nie była zainteresowana. Już po kilkunastu minutach wywołano temat tirów, nie zabrakło pretensji o budowę DTŚ-ki czy Hali Podium a nawet oświetlania obiektów w nocy.

Z kolei z wypowiedzi prezydenta wynikało, że w przypadku tramwajów rozwiązania mogą być tylko dwa – albo miasto zdecyduje się na kosztowne inwestycje albo na likwidację i zastąpienie tramwaju autobusem.
.

Każde wystąpienie dotyczące zachowania linii tramwajowej nagradzano gromkimi brawami, nawet w sytuacji gdy było ono… niezbyt logiczne.

Sztuka dialogu – felieton Marka Gabzdyla

Zabawna sytuacja towarzyszyła wystąpieniu prezesa KZK GOP Romana Urbańczyka. Po wypowiedzeniu pierwszego zdania ,,We wszystkich dokumentach dotyczących strategii i w badaniach jest zapisane, że tramwaj jest podstawowym środkiem transportu w aglomeracji śląskiej? otrzymał burzę oklasków. Kiedy okazało się, że nie jest on zwolennikiem utrzymywania komunikacji tramwajowej za wszelką cenę, klaszczący zaczęli buczeć.

Z podobną reakcją musieli liczyć się inni zabierający głos i opowiadający się za zastąpieniem linii tramwajowej autobusową.

Z wypowiedzi Urbańczyka wynikało, że w najbliższych latach na transport tramwajowy otrzymaliśmy jedną z największych dotacji – prawie 700 milionów zł. Jednak ze względu na organizację Euro 2012, inwestycje będą realizowane głównie w Katowicach i Chorzowie. Pozostałe miasta, w tym Gliwice mogą liczyć tylko na niewielkie środki, które pozwolą zaledwie na utrzymanie taboru. O nowych inwestycjach czy wymianie taboru w naszym mieście nie ma mowy.

Po trwającej 3 godziny wymianie poglądów nie dowiedzieliśmy się niczego nowego, a obie uczestniczące w spotkaniu strony po prostu ?okopały się? na swoich pozycjach.

Jak dowiedzieliśmy się od rzecznika prezydenta Marka Jarzębowskiego, władze miasta zamierzają skorzystać z propozycji zgłoszonej na spotkaniu i tytułem eksperymentu wprowadzić autobus kursujący na linii tramwajowej 1 i 4.
Nie będzie to łatwe zadanie, wymaga ono bowiem uzgodnień z KZK GOP ale uważamy, że warto by gliwiczanie w praktyce zobaczyli jak miałoby to funkcjonować w przyszłości ? uważa rzecznik.

Nina Drzewiecka

.

Aby przybliżyć Czytelnikom charakter spotkania w Urzędzie, przytaczamy kilka wypowiedzi osób biorących udział w dyskusji.

.

,,Tramwaje są w Gliwicach potrzebne. Ale my Panie Prezydencie w Czechowicach mamy most zamknięty (…)?

,,Prezydent powiedział, że w Gliwicach nie można wprowadzić tramwaju niskopodłogowego. Nie wiem jak do tego podejść. Nie zamierzam nikogo obrażać na tej sali. Faktem jest, że w centrum Mediolanu jeżdżą takie tramwaje, nowoczesne, cichobieżne, bardzo długie i bardzo pojemne. (..)?

,,(?) Czy Urząd Miasta chce zafundować wszystkim inhalacje z dwutlenku ołowiu??

,,Kiedy sprowadziłem się do Gliwic, na ulicy Wyszyńskiego, wcześniej Strzody i Konstytucji był zakaz wjazdu traktorów. Kładę na to nacisk, bo pan prezydent tłumaczy, ze tir to nie traktor. Nie o to chodzi, chodzi o skalę problemu. (…) To tiry niszczą tory tramwajowe. Mam przewlekłą chrypę z powodu tirów, które nas niszczą. (…)?

,,Dlaczego po godzinie 22.00 są oświetlane kościoły i inne obiekty. Trzeba to wyłączyć i będą oszczędności.?

,,Kiedy Starówka zostanie uwolniona od samochodów? Samochody parkują wszędzie. Należy wyrzucić samochody ze Zwycięstwa i zostawić tylko tramwaj.?

,,Tramwaje niszczą nam zdrowie. Mieszańcy ulicy Wieczorka mają dość tramwaju. Normy hałasu są kilkakrotnie przekroczone. Wielokrotnie pisaliśmy do Tramwajów Śląskich z prośbą o remonty torowiska. Nic z tego. W mieszkaniach nie można otworzyć okna.?

,,Gliwice bez tramwaju będą wiochą?

,,Dlaczego PKM kupuje niebezpieczne autobusy marki Solaris a nie dużo lepsze DAB-y ? Solarisy mają pneumatycznie zamykane drzwi i kilkakrotnie zostałam przytrzaśnięta. Inni pasażerowie również. Poza tym kierowcy autobusów palą papierosy i pasażerowie muszą to wdychać. Połączenie Łabędy ? Sośnica to moim zdaniem połączenie wieś- wieś. I chciałam jeszcze zapytać po co w Gliwicach buduje się DTŚ?? (red: marka DAB nie istnieje kilku lat)

,,Jeżeli linia tramwajowa zostanie zlikwidowana pracę straci 400 osób, które po zasiłki przyjdą do Gliwic.?

,,Dobrze, że związkowcy z Tramwajów Śląskich walczą o swoje miejsca pracy ale to trochę za późno. Na sali są również tacy, którzy uczestniczą w każdej awanturze. Jest jednak dużo łatwiejsza droga, żeby ?dołożyć? prezydentowi, niekoniecznie przez tramwaje. Jak się popatrzy na te prezentowane słupki, to aż się prosi o donos do prokuratury. Jeżeli płaci się za wozokilometr tramwajowy 12 zł a za autobusowy 3 zł ? to jest to zwykła niegospodarność. Jeżeli Pan Prezydent tego nie zlikwiduje, to ja i mój związek (Solidarność) takie doniesienie złożymy.?

,,Nie ukrywam, że zawiodłem się tym spotkaniem. To nie jest dyskusja na temat przyszłości komunikacji. Chciałem zauważyć, ze w strefie pracuje kilkanaście tysięcy ludzi. Dojazd do niej jest uciążliwy. Jest mi bardzo przykro ale muszę powiedzieć, że jest mi obojętne czy tramwaje będą czy nie. Po dzisiejszej prezentacji zostałem przekonany do jego likwidacji ale nie dziwię się że merytoryczne argumenty nie trafiły do zgromadzonego tutaj gremium skoro w 90 proc są to związkowcy.?

,,Mieszkam na skrzyżowaniu ul. Daszyńskiego i Puszkina, gdzie tramwaj stoi czekając na mijance. Za nim sznur pojazdów, które nie mogą przejechać. To samo jest na Wieczorka. Samochody stoją w korku i smrodzą. Razem z żoną często korzystamy z tramwajów ale jesteśmy starszymi osobami i mamy spore trudności żeby do tramwaju wsiąść, musimy się nawzajem podsadzać! Natomiast autobusy są niskopodłogowe i przyjemnie nimi jeździć. Mam propozycję, aby przez tydzień puścić na tej trasie tramwajowej autobusy, żeby ludzie zobaczyli jak to może wyglądać.?