Markę Opel od bankrutującego General Motors przejmuje kanadyjskie konsorcjum Magny i rosyjskiego Sbierbanku.
Związkowcy z gliwickiej fabryki z nadzieją jednak patrzą w przyszłość. – Nie boimy się współpracy z Rosją ? deklarują.
Nowa spółka, która powstanie w Europie, przejmie pracowników oraz całą produkcję samochodów. Związkowcy upatrują w tym szansę na szersze otwarcie dla Opla rosyjskiego rynku.
.
Jak powiedział Polskiej Agencji Prasowej Sławomir Ciebiera, szef Solidarności w gliwickiej fabryce:
– Najważniejsza jest ulga, że wreszcie są konkretne informacje. Są oczywiście obawy przed niewiadomym, ale przede wszystkim nadzieja, także dla naszej fabryki, która w kontekście rynku rosyjskiego ma wiele atutów. To dla nas ogromna szansa, bo otwierają się przed nami rosyjskie, praktycznie nieograniczone rynki zbytu. Kilkanaście lat temu przeżywaliśmy to samo. Rzuciliśmy się na zachodnie, nowoczesne samochody i teraz Rosjanie też mogą zrobić to samo. Zaczną kupować produkowane u nas ople.
.
Nieoficjalne informacje donoszą, że nowy właściciel zlikwiduje ok. 8,5 tys. miejsc pracy w całej Europie.
Pracownicy gliwickiego Opla mają nadzieje, że w ich fabryce do redukcji zatrudnienia nie dojdzie bo nie miałby kto produkować samochodów. Fabryka już zwolniła 250 osób i zaczęła pracować na dwie zmiany.
Tymczasem Jarosław Kaczyński, prezes PiS-u, oskarża rząd i premiera o zupełny brak zainteresowania losem pracowników fabryki w Gliwicach. – To skandal, że premier nie zajmuje się Oplem, jak to robi choćby niemiecki rząd – stwierdził prezes PiS-u. Jego zdaniem premier Tusk powinien interweniować w Niemczech i w rosyjskim banku w sprawie gwarancji zatrudnienia dla pracowników Opla w Polsce.
Premier uspokajał wczoraj, że nie ma powodów do paniki i rząd zrobi wszystko, by zakład w Gliwicach nie był w żaden sposób zagrożony. Minister gospodarki Waldemar Pawlak na specjalnie zwołanej konferencji zapewnił, że jeżeli będzie to potrzebne, rząd udzieli gwarancji rządowych na produkcję nowej astry w Gliwicach. Samochód ma zjechać z taśm na początku września tego roku – informuje PAP.
Najnowsze komentarze