ZABRZE. 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu miała kobieta, która jadąc samochodem uderzyła w sygnalizację świetlną.
,,Odważna? zabrzanka, która nie bała się siadać za kierownicę po alkoholu, po spowodowaniu wypadku już tak odważna nie była. Uciekła z miejsca zdarzenia.
Contents
Kobiecie nie udało się jednak uciec przed odpowiedzialnością.
W kilka minut po wypadku, anonimowy rozmówca zawiadomił dyżurnego zabrzańskiej Policji o samochodzie jadącym zygzakiem ulicą Sikorskiego.
Funkcjonariusz domyślił się, że może to być ten sam pojazd, który uszkodził sygnalizator. Nie mylił się. Kobietę znaleziono ukrytą w podwórzu. Na szczęście dla siebie i innych, nieodpowiedzialna zabrzanka nie zdążyła spowodować poważniejszego wypadku.
Najnowsze komentarze