ZABRZE. Dwaj 25 – letni mężczyźni, przedstawiając się jako agenci FBI, weszli do mieszkania zabrzanina i okradli je.
,,Pracowników amerykańskich służb specjalnych” odnaleźli policjanci, gdy jeździli po mieście czerwonym clio.
Mundurowi podczas patrolu zabrzańskiej dzielnicy ? Rokitnica zauważyli, że po dzielnicy jeździ czerwone renault clio. Jego kierowcą był znany im już 25-letni mieszkaniec tej samej dzielnicy.
Policjanci wiedząc, że mężczyzna ma orzeczony przez Sąd Rejonowy w Zabrzu zakaz prowadzenia pojazdów, przekazali swoje spostrzeżenia dyżurnemu komisariatu, który poinformował pozostałe patrole.
Po kilkunastu minutach mężczyzn namierzono przy ulicy Wyszyńskiego.
Ich samochód był zaparkowany kilkaset metrów dalej.
Już wtedy policjanci wiedzieli, że 25-latek od którego wyczuwalna była woń alkoholu, popełnił dwa przestępstwa (złamanie zakazu sądowego oraz jazda pod wpływem alkoholu).
W przeszukanym samochodzie mundurowi znaleźli dowód osobisty wystawiony na nazwisko 38-letniego mieszkańca sąsiedniej dzielnicy Mikulczyce.
Okazało się, że dowód osobisty oraz inne przedmioty takie jak sprzęt RTV, kuchenka mikrofalowa oraz telefon komórkowy zostały w nietypowy sposób skradzione przed kilkoma dniami. Fałszywi agenci ukrywali łup w mieszkaniu jednego z zatrzymanych.
Najnowsze komentarze