„Od początku tak mieliśmy rozłożoną kampanię referendalną, że właśnie ostatnie 2 tygodnie będą bardzo intensywne.”
Na pytania internautów odpowiada Bartłomiej Cisowski, rzecznik Grupy Inicjatywnej – gość cyklu ?Zadaj pytanie? przygotowywanego przez Telewizję Gliwice i Gazetę Miejską – Informator Rynkowy.
.
– Dlaczego zastąpił Pan pełnomocnika grupy Zbigniewa Wygodę?
– Nie zastąpiłem. Pan Wygoda jest pełnomocnikiem Grupy Inicjatywnej i zajmuje się wszystkimi sprawami formalnymi. Kiedy pojawiła się potrzeba powołania rzecznika prasowego ? zgodziłem się nim zostać.
.
– Jako reprezentant Grupy Inicjatywnej jest Pan dosyć mało widoczny…
– Nie promuję własnej osoby. Na początku byłem za granicą, kiedy wróciłem, przygotowywałem się do tej funkcji, ponieważ nie mam takiego doświadczenia.
.
– Pytam dlatego, że w rozmowie z nami pan Zbigniew Wygoda zapowiadał spotkania zarówno z prasą jak i mieszkańcami oraz intensywną kampanię informacyjną. Mówił, że to już będzie Pana zadanie. Jak do tej pory tego się nie doczekaliśmy.
– Prowadzimy kampanię. Będę wkrótce udzielał wypowiedzi pokazujących naszą wizję miasta i jego problemy. Mieszkańcy już dużo wiedzą. Nie ma potrzeby organizowania konferencji prasowych ? po prostu nie mamy na to czasu.
– Nie zgadza się Pan więc z tym, co powiedział sympatyzujący z działaniami referendystów radny Marek Berezowski, że jesteście kompletnie niewidoczni?
– Nie zgadzam się. Jesteśmy coraz bardziej widoczni. Od początku tak mieliśmy rozłożoną kampanię referendalną, że właśnie ostatnie 2 tygodnie będą bardzo intensywne. Od zeszłego tygodnia działa reklama na telebimie koło dworca i podjęliśmy wiele innych działań, które mają cel informacyjny. Bo jest jeszcze spora grupa mieszkańców, która nie wie, że jest referendum. I na tym się skupiamy. Wszystkie postulaty są na naszej stronie…
.
– Na której?
– www.referendumgliwice.pl
.
– A co było wcześniej?
– Wcześniej nie prowadziliśmy oficjalnej strony bo byliśmy zajęci zbieraniem podpisów.
Strona www.referendum.ubf.pl nie była nasza. Prowadził ją jakiś sympatyk. Materiały tam umieszczane nie były z nami konsultowane. Owszem były tam jakieś nasze tezy ale wzięto je z Nowin Gliwickich.
.
– A relacja z zawożenia list referendalnych do Katowic?
– Nie wiem w jaki sposób się znalazła na tej stronie. Poza tym nie brałem udziału w dostarczaniu list do Katowic.
.
– Mówi Pan o kampanii informacyjnej, rozpowszechnianiu ulotek. Czy tym razem są one podpisane? Do jakich materiałów się Państwo przyznają?
– Wszystkie materiały, które wydaje Grupa Inicjatywna są oznaczone ? zgodnie z ustawą. Mamy oficjalne logo i adres strony internetowej, artykuły są przez nas podpisane.
.
– A czy mieliście zgodę na użycie na ulotkach herbu Gliwic?
– Nie ma potrzeby uzyskania takiej zgody, ponieważ są to cele niekomercyjne. Z tego co się orientuję, jest uchwała Rady Miejskiej, która te sprawy określa. To jest akcja społeczna a herb jest w pewnym sensie dobrem wszystkich mieszkańców.
.
– Internautów interesuje skąd teraz macie środki finansowe na prowadzenie dosyć kosztownej kampanii, skoro niedawno w sądzie tłumaczyliście się brakiem pieniędzy na zamieszczenie sprostowania?
– Zgodnie z ustawą, rozliczenie kampanii przedstawimy komisarzowi wyborczemu w ciągu 3 miesięcy od zakończenia referendum. Pieniądze na nasze działania pochodzą ze składek członków grupy inicjatywnej oraz z datków jakie wpływają na nasze konto.
.
– Akcja referendalna skierowana jest głównie przeciw prezydentowi miasta, któremu zarzucają Państwo że podejmuje niewłaściwe decyzje i źle zarządza miastem. Do tej pory konsekwentnie odmawiają Państwo ujawnienia osoby, która miałaby Zygmunta Frankiewicza zastąpić i byłaby od niego lepsza. Dlaczego?
– Ponieważ w tej chwili jest to kampania referendalna i ona służy do odwołania obecnego prezydenta a nie powołania jego następcy. W referendum mieszkańcy odpowiedzą na pytanie czy chcą aby prezydentem nadal był Zygmunt Frankiewicz. Potem przyjdzie czas na kampanie wyborczą.
.
– Ale czy nie uważa Pan, że jest to nieuczciwe w stosunku do gliwiczan. Zachęcają Państwo do odwołania obecnego prezydenta nie proponując nic w zamian…
– Z tego co wiem, wszystkie partie polityczne przygotowują się do przyszłej kampanii wyborczej i szykują swoich kandydatów. Słyszałem, że Platforma Obywatelska przygotowuje zupełnie innego kandydata niż Zygmunt Frankiewicz. Nie jest wykluczone, ze w kampanii też wystawimy swojego kandydata. Rozważamy taką ewentualność.
.
– Nie wystawicie, bo go nie macie…
– Skąd Pani o tym wie? Jest taka osoba. Mogę zresztą powiedzieć, że było kilka propozycji. Teraz jest kampania referendalna, to nie czas na prezentację kandydatów.
Rozmawiali
Nina Drzewiecka – Informator Rynkowy GAZETA MIEJSKA
Łukasz Fedorczyk – Telewizja Gliwice
Najnowsze komentarze