Ograniczenie ruchu w obrębie uliczek Starego Miasta, przemiana części ulicy Zwycięstwa w deptak ?

najprawdopodobniej w 2016 roku ruszy wielka akcja ożywiania starówki i przywracania jej spacerowiczom.

Wyłączenie starówki dla ruchu samochodowego miałoby zbiec się w czasie z zakończeniem modernizacji uliczek Starego Miasta i wprowadzeniem długo zapowiadanych stref płatnego parkowania. Zakończenie prac remontowych na starówce zaplanowano na 2016 roku, tak więc najprawdopodobniej dopiero wtedy wejdzie w życie długo zapowiadane płatne parkowanie w centrum Gliwic.

Docelowo, brak samochodów ma przywrócić dawny klimat Staremu Miastu oraz zwiększyć ruch pieszych i spacerowiczów, czyli potencjalnych klientów.

To z kolei powinno skutkować większą ilością lokali w obrębie starówki.

– Zawsze było wiadomo, że dążymy do zamknięcia starówki dla ruchu samochodowego. Wjazd powinien być tylko dla mieszkańców oraz np. zaopatrzenia lokali znajdujących się w obrębie starówki. Osoby z zewnątrz nie powinny tam wjeżdżać ? w innych miastach np. w Krakowie, wygląda to w ten sposób, że chcąc dostać się do ścisłego centrum, trzeba zaparkować poza Starym Miastem i przejść się kawałek ? tłumaczy Marek Jarzębowski, rzecznik prezydenta Gliwic.

Zatem osoby próbujące dostać się np. do restauracji przy Rynku zmuszone będą zostawić swoje auto poza starówką. W ścisłym centrum nie zbyt wielu parkingów z prawdziwego zdarzenia i nie zanosi się na ich budowę.

W magistracie liczą bowiem, że po wprowadzeniu stref obecnie wyodrębnione miejsca do parkowania wystarczą kierowcom.

– W tej chwili miejsca jest dość, co widać po płatnych parkingach, które w większości są puste. Obecnie, jak ktoś parkuje samochód w centrum, to nie zastanawia się na jak długo 2, 5 czy 8 godzin ? to bez różnicy. W momencie wejścia w życie stref płatnego parkowania, kierowcy będą się już nad tym zastanawiać, szkoda im będzie tych kilku złotych. W praktyce zwiększy się rotacja i będzie więcej wolnych miejsc ? przekonuje Jarzębowski.

Temat poruszył prezydent Zygmunt Frankiewicz podczas ubiegłotygodniowej konferencji prasowej dotyczącej zagospodarowania terenu po dawnej Fabryce Drutu. Ograniczeniem nie miałyby jednak zostać objęte wszystkie ulice w obrębie Starego Miasta.

– Oczywistym jest, że zarówno na Górnych, jak i Dolnych Wałach ruch dalej będzie funkcjonował normalnie. Gdzieś ci kierowcy będą musieli się przecież przemieszczać, poza tym ul. Dolnych Wałów znajduje się na trasie linii A4 ? przypomina rzecznik prezydenta.

Jak dodaje magistrat, wyłączony z ruchu zostanie też odcinek ulicy Zwycięstwa od skrzyżowania z ul. Wyszyńskiego aż do Rynku.

W tym miejscu najprawdopodobniej powstanie deptak.
Trudno w tej chwili spekulować, czy pomysł magistratu przyniesie pożądane efekty i ożywi martwą w wielu miejscach starówkę. W działaniach władz miasta widać jednak pewną logikę ? po mniej lub bardziej udanym remoncie nawierzchni Rynku, przyszedł czas na przebudowę uliczek Starego Miasta, które wkrótce przestaną pełnić rolę parkingów.
(mpp)