24gliwice.pl - Portal Miejski Gliwice | wiadomości | telewizja | forum24gliwice.pl - Portal Miejski Gliwice | wiadomości | telewizja | forum24gliwice.pl - Portal Miejski Gliwice | wiadomości | telewizja | forum
Powiadomienie Pokaż więcej
Zmiana rozmiaru czcionkiAa
  • Najnowsze
  • Kultura, wydarzenia, imprezy
  • Kryminałki
  • Samorząd, polityka
  • Historia
  • Telewizja
Czytanie Dieta pudełkowa, która zmieniła moje życie
Udostępnij
Zmiana rozmiaru czcionkiAa
24gliwice.pl - Portal Miejski Gliwice | wiadomości | telewizja | forum24gliwice.pl - Portal Miejski Gliwice | wiadomości | telewizja | forum
Search
Have an existing account? Zaloguj się
24gliwice.pl - Portal Miejski Gliwice | wiadomości | telewizja | forum > główna > Materiał partnera > Dieta pudełkowa, która zmieniła moje życie
Materiał partnera

Dieta pudełkowa, która zmieniła moje życie

emef
emef
Opublikowany 11/09/2023
Udostępnij
Udostępnij
UdostępnijTweet

Mam na imię Anna. Mam 52 lata i prowadzę swój wymarzony biznes — małą, klimatyczną kwiaciarnię. Prowadzę ją z powodzeniem już prawie dziesięć lat! Kochałam życie, swoje pracownice i klientów. Aż do momentu, w którym w moim życiu pojawił się upierdliwy chwast: choroba Hashimoto. Bywa ciężko, ale daję radę. Opowiem Wam jak catering dietetyczny zmienił moje życie.

 

Contents
Mam na imię Anna. Mam 52 lata i prowadzę swój wymarzony biznes — małą, klimatyczną kwiaciarnię. Prowadzę ją z powodzeniem już prawie dziesięć lat! Kochałam życie, swoje pracownice i klientów. Aż do momentu, w którym w moim życiu pojawił się upierdliwy chwast: choroba Hashimoto. Bywa ciężko, ale daję radę. Opowiem Wam jak catering dietetyczny zmienił moje życie.Florystka z pasji — księgowa z zawoduNa górze róże, na dole fiołki. W życiu są górki, ale i dołkiCiotka, a nie myślałaś o…?Klik i jest

Florystka z pasji — księgowa z zawodu

Skończyłam ekonomię z wyróżnieniem. Pracowałam w urzędach i prywatnych firmach — nawet dla dużych, międzynarodowych korporacji. Zawsze myślałam, że kocham świat cyferek. I tak jest nadal — za to ten ludzki okazał się dużo bardziej skomplikowany. Dlatego zaczęłam uprawiać ogród. Wysiłek fizyczny na świeżym powietrzu dawał mi to, czego nie potrafiły zapewnić mi zagraniczne wyjazdy, książki czy filmy — dawał mi odpoczynek psychiczny.

Dużą część mojego ogrodu zajmowały — i do dzisiaj zajmują — starannie wypielęgnowane kwiatowe klomby. Kocham kwiaty tak samo mocno jak cyferki! Moje ogrodniczo-florystyczne hobby zaczęło pochłaniać mnie do tego stopnia, że zdecydowałam się na prestiżowy kurs zawodowy. Poznałam na nim kilka tak samo zakręconych na puncie roślin jak ja. A potem pozwoliłam, by hobby zapuściło korzenie i przerodziło się w pasję.

Gdyby w 2013 roku ktoś powiedział mi, że zrezygnuję ze świetnie płatnej pracy w międzynarodowej korporacji i kupię zaniedbany lokal usługowy w starej kamienicy, zabiłabym go śmiechem. A jednak tak się stało. To znaczy: kupiłam lokal — w moim otoczeniu wszyscy żyją.

Na górze róże, na dole fiołki. W życiu są górki, ale i dołki

W 2016 roku stałam się dumną właścicielką kwiaciarni. Udało mi się nawet zatrudnić dwie pracownice. Sama zaczęłam jeździć na targi florystyczne i szkolenia. Wracałam z nich pełna pomysłów i pozytywnej energii. Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie szwankujące zdrowie. Czułam się okropnie. Nawet w ciepłe dni było mi zimno, miałam suchą skórę i wypadały mi włosy. Myślałam, że to stres i zmęczenie. Odpoczynek i suplementy diety nie pomagały. Wszystko zaczęło się od problemów z gardłem i chronicznego zmęczenia, a skończyło na problemach kardiologicznych. W końcu trafiłam do endokrynologa i tam padła diagnoza: Hashimoto.

Dostałam oczywiście leki i szereg zaleceń lekarskich. Dostałam też broszury o specjalnej diecie dla chorych na tę chorobę. Miałam unikać soi, glutenu i laktozy. Łatwo powiedzieć, a trudniej zrobić — zwłaszcza jak się jest taką miłośniczką serów jak ja. Ale próbowałam, naprawdę próbowałam. Pod opieką dietetyka oraz endokrynologa poczułam się wreszcie na tyle dobrze, żeby rzucić się w wir pracy. Pracowałam po 16 godzin na dobę i starałam się znaleźć czas na gotowanie.

Ciotka, a nie myślałaś o…?

To pytanie o tani catering dietetyczny Gliwice  zadał mi mój siostrzeniec — wtedy student AWF-u i pasjonat siłowni. Nie byłam co do tego przekonana. Martwiłam się o jakość tego jedzenia i o swoje nietolerancje pokarmowe. Mam pewne swoje dziwactwa jedzeniowe — na przykład nie przepadam za zupami — i martwiłam się, czy będę w stanie zjeść przygotowane dla mnie posiłki. Nie chciałam wydawać pieniędzy na coś, czego nie zjem.

Przełom nastąpił podczas tygodnia w trasie. Byłam uczestnikiem targów florystycznych. Potem zdecydowałam się jeszcze odwiedzić dawno niewidzianą rodzinę. Szukanie restauracji, w których mogłabym zjeść coś odpowiedniego dla mnie, było bardzo męczące. Do tego stopnia, że ostatnie dni tego wyjazdu przetrwałam głównie dzięki herbacie i waflom ryżowym.

Miałam dosyć nieregularnych posiłków o wątpliwej wartości kalorycznej. Pomyślałam, że ta dieta pudełkowa może faktycznie być czymś dla mnie.

Klik i jest

Zamówiłam dietę dla chorych na Hashimoto i postanowiłam obserwować swoje samopoczucie. Producent obiecał jedzenie, którego skład nie zaostrzy stanu zapalnego moich narządów, a przy tym będzie bogate w minerały, które pozwolą lepiej funkcjonować mojej tarczycy. Pierwszy dzień zaskoczył mnie pozytywnie. Dostałam ukochany hummus z dyni i nawet nie poczułam, że jest bezglutenowy!

Muszę przyznać, że w trakcie tygodnia miałam problem z regularnym jedzeniem, ale starałam się wygospodarować sobie czas na jedzenie. Nie mogłam też przyzwyczaić się do zup podawanych zwykle na podwieczorek. Chociaż i na to znalazłam patent: często dzieliłam porcję na pół i jedną część wypijałam zamiast popołudniowej kawy, a drugą popijałam kolację. Pomogło i po jakimś czasie zakochałam się w zupie krem z batatem i pieczoną marchewką.

Co dała mi dieta pudełkowa? Zdecydowanie więcej czasu na odpoczynek. Mój dzień zaczyna się o 5:00 wyjazdem na giełdę kwiatową. Kiedy jeszcze gotowałam sama, musiałam kręcić się po kuchni po powrocie z pracy albo wstawać o 3:00 i przygotowywać jedzenie na cały dzień. Teraz dostaję jedzenie zaraz po powrocie do domu. Dzięki temu mam czas na to, by wieczorem zatopić się wygodnym fotelu wraz z książką i kotem na kolanach, albo obejrzeć film. W weekendy zaś mam więcej czasu wolnego, który poświęcam na obowiązki domowe, zakupy i oczywiście pracę w ukochanym ogrodzie!

 

TAGI:dieta pudełkowa
Udostępnij ten artykuł
Facebook Email Print
Udostępnij

Najnowsze komentarze

  • Onkyo - Nowy punkt gastronomiczny na mapie Gliwic. Gliwuś zastąpił Króla Stasia, inna lokalizacja i godziny otwarcia
  • Falkenhorn - Jak szybko “zarobić” 24 punkty karne? Gliwiczanin w mercedesie znalazł się po niewłaściwej stronie wysepki
  • Też mi ... - Jak szybko “zarobić” 24 punkty karne? Gliwiczanin w mercedesie znalazł się po niewłaściwej stronie wysepki
  • Też mi ... - Jak szybko “zarobić” 24 punkty karne? Gliwiczanin w mercedesie znalazł się po niewłaściwej stronie wysepki

Categories

  • ES Money
  • U.K News
  • The Escapist
  • Insider
  • Science
  • Technology
  • LifeStyle
  • Marketing

About US

We influence 20 million users and is the number one business and technology news network on the planet.

Subscribe US

Subscribe to our newsletter to get our newest articles instantly!

[mc4wp_form]
© Foxiz News Network. Ruby Design Company. All Rights Reserved.
Welcome Back!

Sign in to your account

Username or Email Address
Password

Lost your password?