ZABRZE. 12 i 16-latek napadli na sklep spożywczy w dzielnicy Mikulczyce.
Przerażające jest to, ze na koncie dzieci są inne włamania, kradzieże torebek na tzw. wyrwę, a także kradzieże kołpaków samochodowych.
– Nieletni bezpośrednio po zatrzymaniu nie chcieli się przyznać do żadnego z przestępstw. Mało tego, matka 12-letniego chłopca starała się przekonać policjantów, że jej syn całą noc z 17/18 listopada spędził w domu. Funkcjonariusze z Komisariatu w Mikulczycach nie dali jednak się oszukać. Zbierali informacje i dowody. W ich wyniku wczoraj udowodniono nieletnim włamanie do sklepu – informuje zabrzańska KMP.
Młodzi złodzieje włamali się do sklepu około godz. 2.00 w nocy, wybili szybę wystawową i weszli do środka.
Ze sklepu zabrali produkty spożywcze oraz pieniądze.
Podczas przesłuchań okazało się także, że nieletni przed dwoma tygodniami okradli znajdujący się na placu Kroczka kiosk, z którego wynieśli tysiąc paczek papierosów, a na początku listopada wybili szybę i ukradli towar z wystawy sklepu przy ulicy Tarnopolskiej.
Nieletni przyznali się także do dokonania kradzieży trzech torebek na tzw. ,,wyrwę? oraz kradzieży kołpaków samochodowych z osiedla Kopernika.
Decyzję o dalszych losach 16-latka podejmie Sąd Rodzinny.
– Sprawa 12-letniego chłopca będzie rozpatrzona w kategoriach demoralizacji nieletniego. Ustawa o postępowaniu w sprawach nieletnich pozwala bowiem na prowadzenie postępowania dotyczącego czynów karalnych dopiero po ukończeniu 13 lat – informuje zabrzańska policja.
Najnowsze komentarze