ZABRZE. 16- latek z Chorzowa uciekł z początkiem grudnia ze schroniska dla nieletnich i przez miesiąc buszował po Zabrzu kradnąc i włamując się gdzie tylko się dało. Jego łupem padały odzież, alkohol, pieniądze, sprzęt komputerowy oraz pieniądze. Każdorazowo właściciele sklepów powstałe straty szacowali na kwotę od kilkuset do kilku tysięcy złotych.
Policjanci złapali chłopaka w nocy z 12 na 13 stycznia i przetransportowali go z powrotem do schroniska, z którego uciekł. 16-latek uciekł z Chorzowa, a na miejsce swoich łupów wybrał właśnie Zabrze bo myślał, że tu go szybko nikt nie znajdzie. Udowodniono mu już popełnienie szeregu przestępstw.
Najnowsze komentarze