O esperanto mówi się, że to najłatwiejszy język świata ? można się go nauczyć w kilka tygodni.
To główny ale nie jedyny walor tego języka. W sobotę gliwicki oddział esperantystów obchodził 100-lecie istnienia.
– Jest w esperanto jakaś wewnętrzna siła, która sprawia, że po 10 minutach rozmowy w tym języku czujemy się jakbyśmy byli jedną wielką rodziną ? mówi Stanisław Mandrak, przewodniczący gliwickiego oddziału Polskiego Związku Esperantystów. Coś w tym musi być bo język stworzono ponad 100 lat temu a wciąż ma liczne grono zwolenników.
Miłośników esperanto jest w Gliwicach kilkudziesięciu.
Spotykają się tak często jak mają czas i rozmawiają po esperancku: – Do esperantystów dołączyłam 20 lat temu ? mówi pani Zofia. – Czemu? Przede wszystkim dlatego, że podobały mi się te nasze spotkania. Ludzie są sympatyczni, zaprzyjaźniliśmy się. Esperanto to również okno na świat ? miłośnicy języka podróżują po całym świecie dzięki zaproszeniom od esperantystów z innych miast, państw i kontynentów.
Co roku w listopadzie organizowane są Gliwickie Randki Użytkowników i Praktyków Esperanta.
Spotkania trwają od 3 do 5 dni. Uczestniczą w nich esperantyści z całej Polski, a także z zagranicy.
W tym roku odbyła się już 13 randka, której towarzyszyły obchody 100-lecia gliwickiego oddziału esperantystów.
Gliwicki oddział działa bardzo prężnie ? świadczy o tym m.in. fakt, ze przez 10 lat właśnie w tym mieście znajdowała się siedziba Zarządu Głównego PZE. Gliwickie ślady działalności esperantystów to m.in. ulice: Esperantystów, Zamenhofa, Bujwida i Grabowieckiego.
Spotkania esperantystów są nie tylko okazją do porozmawiania w neutralnym języku. Prawdziwi miłośnicy esperanta idą dalej. Pan Roman Schodnicki, pszczelarz opatruje niektóre z miodów etykietą z napisem po esperancku.
Katarzyna Klimek
.
.
Osoby zainteresowane wstąpieniem do społeczności esperanckiej mogą zgłaszać się do filii Centrum Organizacji Pozarządowych przy ul. Zwycięstwa 1 na I piętrze w każdy poniedziałek i środę na od godz. 17- 20.
Najnowsze komentarze