Nowoczesne kawiarenki to dziś nie tylko miejsca, gdzie w menu znajdziemy kawę, ciasto i ewentualnie jakiś deser.
Lokale prześcigają się w liczbach i gatunkach serwowanych specjałów, ale także dbają o miłe wrażenia dla oka.
?Wok-in-out? to miejsce, gdzie prócz zdrowego posiłku złożonego z makaronów czy ryżu w różnych kombinacjach z dodatkami, można także posmakować odrobiny słodyczy. Banan w cieście z lodami w karmelowym gnieździe, to raj dla podniebienia. Do tego gałka miętowego loda, który łagodzi słodką nutę karmelu. Deser w stosunkowo przystępnej cenie 10 złotych można uzupełnić kawą ? której jest aż siedem rodzajów ? lub herbatą sprowadzaną wprost z Irlandii. Letnim orzeźwieniem mogą być soki wyciskane z pomarańczy lub grejpfruta z kostkami lodu na życzenie klienta. Dawka witamin to koszt 8 złotych.
Nie wszystkim jednak może odpowiadać zapach deseru mieszający się aromatem drugiego dania. A co z wystrojem? Klimat jest surowy, raczej zimny. Biel farby i kanap łagodzi jednak kontrastowa czerwień jednej ze ścian. W tle słychać nienachalną muzykę. Miejsce jest bardziej odpowiednie do spotkań biznesowych niż do popołudniowej kawki z koleżanką. Niemniej warto zaglądnąć, szczególnie, że jest to miejsce nowe i na razie nie ma w nim tłoku.
Nieco rozczarowana wyszłam z nowo otwartej kawiarni ?Coffeeshop? na rogu Placu Inwalidów i Zwycięstwa. Wystrój elegancki, eklektyczny. Czerwone ściany, delikatne światło, nastrojowa muzyka. Boksy z wygodnymi kanapami są doceniane szczególnie o poranku. I tu plus, lokal jest czynny od godziny 8.00, dlatego serwowane są tu także zestawy śniadaniowe w cenie 13 złotych.
Ale przecież nie po to przyszłam do kawiarni… zamówiłam więc pączka ?Donuts? w polewie waniliowej za 6 złotych i espresso za 7. Wszystko zostało elegancko podane tak, że oczy same jadły. Niestety, tylko one. Pączek przypominał raczej kruche ciasto, a kawy było mniej, niż pianki na niej. Pani przy sąsiednim stoliku zamówiła wiedeński specjał ? ?Sissi latte ? przysmak cesarzowej?, czyli kawę z bitą śmietaną i syropem ameretto za 11 złotych. Wygląd oczywiście imponujący. Zapytana o opinię, pochwaliła smak, ale długo się nad nim nie rozpływała.
Ciekawostką w menu są herbaty w bogatej liczbie smaków, które można wybrać w wersji tradycyjnej lub schłodzonej. Cena to 7 złotych. Z ciast do wyboru są na przykład: szarlotka (9 zł), sernik z malinami (8 zł), muffin (6 złotych). W ofercie są także czekolady ? biała, czarna i mleczna za 9 złotych, na które na pewno się wybiorę. Może uda się zatrzeć niepochlebne wrażenie o specjałach kawiarni, choć szok cenowy chyba pozostanie…
Kolejny lokal właściwie nie powinien znaleźć się na mojej liście. Dlaczego? Bo nie jest kawiarnią. Widać to już w nazwie. ?Czajnik? to herbaciarnia z prawdziwego zdarzenia, którą jednak dość trudno znaleźć w gąszczu krzaków i drzew.
Jest bardzo klimatyczna ? intymne kąciki, a w nich gobeliny zawieszone na ścianach i suficie oraz małe stoliczki i ogromne poduchy.
Pamiętajmy więc o zmianie skarpetek, by nie trzeba było wstydzić się przed współtowarzyszami naszej wyprawy w świat orientu.
Klimat podkreślono czerwonymi elementami w dekoracjach. Jest odpowiednio dobrana muzyka i zapach kadzidełek. ?Czajnik? ma przebogaty wybór herbat zielonych, białych, czarnych i owocowych, ograniczę się jednak do kilku przykładów: sycylijska pomarańcza, truskawki w czekoladzie czy śliwka w cynamonie. Są również herbaty korzenne i ? dla smakoszy ? yerba mate w kilku wariantach. Wszystkie napoje podawane są w imbrykach, a za filiżanki służą czarki.
Wśród dodatków szczególnie polecam wypróbowany już nieraz wafelek toffi, który świetnie smakuje, gdy zostanie lekko rozmiękczony pod wpływem ciepła wydzielanego przez herbatę. Dla łasuchów jest także chałwa z pistacjami, herbatniki w czekoladzie czy suszone owoce. Zainteresowani mogą również wypalić fajkę wodną w kilku smakach. Niestety wieczorami i w weekendy ?Czajnik? jest oblegany i tu pomoże tylko wcześniejsza rezerwacja, której koszt odliczany jest od zamówienia.
Cena herbaty waha się od 7 do 12 złotych. Dodatki to koszt około 4-5 złotych, a fajka wodna 20-25 złotych.
Małgorzata Urbanek
?Coffeeshop?, Zwycięstwa 3; czynne: pon.-sob. 8-21.00; nd. 12-20.00
?Wok-in-out?, Rynek; czynne: nd.-czw. 10-23.00; pt. 10-24.00; sob. 10-1.00; lokal dla niepalących
?Czajnik?, Fredry 4; czynne: pon.-sob. 12-22.00; nd. 14-22.00; w lokalu obowiązuje zakaz palenia papierosów
Najnowsze komentarze