Jedno dziecko zginęło, a drugie zostało ranne w wypadku, do którego doszło wczoraj przy ul. Grottgera.
O godz. 16:30, 77-letni kierujący oplem astrą na oznakowanym przejściu dla pieszych potrącił dwoje dzieci. Kierowca był trzeźwy.
Contents
Jedno dziecko zginęło, a drugie zostało ranne w wypadku, do którego doszło wczoraj przy ul. Grottgera.Niestety to kolejny – w ciągu kilkunastu dni – wypadek, w którym giną lub odnoszą obrażenia piesi znajdujący się na oznakowanych przejściach.Policja przypomina też, że elementy odblaskowe na odzieży pieszego pozwalają na zauważenie go z odległości minimum 150 metrów lub większej.Zobacz też: Śmierć na pasach. Nie żyje 14-latka
W wyniku doznanych obrażeń zmarła 14-letnia dziewczynka, jej 13-letnia koleżanka doznała obrażeń i została przewieziona do szpitala, jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Policjanci wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia.
Niestety to kolejny – w ciągu kilkunastu dni – wypadek, w którym giną lub odnoszą obrażenia piesi znajdujący się na oznakowanych przejściach.
Policja apeluje, aby wyposażać się w elementy odblaskowe. Wówczas pieszy jest bardziej widoczny dla kierowców. Postać człowieka idącego drogą, ubranego w ciemną odzież jest zauważalna przez kierującego zaledwie z 20-30 metrów. Widoczność pogarsza także brzydka pogoda.
Policja przypomina też, że elementy odblaskowe na odzieży pieszego pozwalają na zauważenie go z odległości minimum 150 metrów lub większej.
(kmp gliwice)
Zobacz też: Śmierć na pasach. Nie żyje 14-latka
Najnowsze komentarze