Kopalnie się łączą

Z początkiem lutego dwie knurowskie kopalnie, działające do tej pory jako osobne organizmy, zostały połączone w jedną kopalnię.

Jej obecna nazwa to: Kopalnia Węgla Kamiennego ?Knurów-Szczygłowice?.

To kolejna, piąta już fuzja dokonywana w ramach w Kompanii Węglowej ? wcześniej połączone zostały ze sobą m.in. kopalnie ?Staszic? i ?Murcki? oraz ?Makoszowy? i ?Sośnica?.

Jak tłumaczy Zbigniew Madej, rzecznik prasowy Kompanii Węglowej, proces ten służy pełniejszemu wykorzystaniu infrastruktury kopalń, zminimalizowaniu kosztów ich działania oraz zwiększeniu bezpieczeństwa pracy.

? Zapewniam, iż w wyniku połączenia dokonanego w Knurowie żaden z pracowników nie straci pracy ? mówi Madej. ? Odejścia pracowników będą się odbywały jedynie z przyczyn naturalnych.

Odpowiedzialność za sferę organizacyjno-techniczną i zachowanie standardów bezpieczeństwa po połączeniu kopalń ponosi Zarząd Kompanii Węglowej, z kolei zabezpieczenie socjalne załóg określa porozumienie ze związkami zawodowymi.

Po połączeniu kopalnia zatrudnia około 7 tys. osób i wydobywać będzie ok. 4 mln ton węgla rocznie.

Planowane są inwestycje, towarzyszące integracji obu części (tzw. ruchów górniczych), możliwe są też przesunięcia pracowników pomiędzy obiema częściami kopalni ? jednak po uzgodnieniu tego ze związkami zawodowymi.

Dyrektorem technicznym połączonej kopalni jest Grzegorz Michalik. Roman Noga został dyrektorem do spraw pracy w Ruchu Knurów, a w Ruchu Szczygłowice funkcję tę pełni Krystian Rydarowicz. Grzegorz Mendakiewicz, dotychczasowy dyrektor techniczny kopalni Szczygłowice, został dyrektorem do spraw produkcji Centrum Wydobywczego Zachód.