GLIWICE. Trzej mieszkańcy Gliwic wpadli na pomysł jak kraść benzynę. W zaparkowanych na parkingach samochodach przewiercali zbiorniki paliwa i spuszczali benzynę. Działali pod osłoną nocy i myśląc, że to zapewni im bezpieczeństwo. Pomylili się…

Tym razem ofiarą złodziei stał się volkswagen golf, zaparkowany na parkingu przyblokowym przy ulicy Kozielskiej. Mężczyźni zjawili się tam dzisiejszej nocy, w tzw ?złodziejskich godzinach? (godz.2:30). Szczęściem dla właściciela samochodu a pechem dla złodziei było pojawienie się w ten okolicy funkcjonariuszy.

Spostrzegli oni z dużej odległości podejrzanych mężczyzn ?kręcących się? w pobliżu samochodu. Policjanci po krótkiej obserwacji zatrzymali, obezwładnili i zakuli w kajdanki zaskoczonych mężczyzn. Jak się okazało, zatrzymani zdążyli przewiercić zbiornik paliwa w volkswagenie i spuścić paliwo.

W pobliżu miejsca kradzieży, funkcjonariusze odnaleźli samochód należący do sprawców ? hondę civic. W jej wnętrzu znaleziono dwa puste kanistry na benzynę. Młodzi mężczyźni trafili do policyjnego aresztu a auto, którym przyjechali zostało zabezpieczone na policyjnym parkingu.