GLIWICE. Dwaj najbardziej niecierpliwi motocykliści zainaugurowali sezon motocyklowy wielką… wpadką.
Zamiast relaksującej jazdy jednośladami, czekają ich postępowania karne i wyroki sądowe.
Contents
W środę, około godziny 13:00, na ul. Strzelców Bytomskich policjanci zatrzymali do rutynowej kontroli 55-letniego kierującego skuterem.
Jak się okazało mężczyzna miał sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów.
Parę dni wcześniej, na ul. Grottgera, drogówka zatrzymała 27-letniego mężczyznę, który nie mogąc doczekać się wiosny, mimo mroźnej i śnieżnej pogody, wsiadł na motocykl marki Yamaha.
Kierowca nie dość, że miał we krwi 1 promil alkoholu to w ogóle nie posiadał prawa jazdy.
(KMP Gliwice)
Najnowsze komentarze