W przyszłym roku rozpocznie się budowa estakady nad torami kolejowymi, która połączy ul. Portową z ul. Perseusza.

Dzięki nowej drodze możliwa będzie przebudowa wiaduktu na Drodze Krajowej 88, który już od lat jest w bardzo złym stanie.

Projektowana estakada będzie również ułatwieniem dla kierowców, którzy jadąc z północnej części Gliwic do centrum miasta stoją teraz w gigantycznych korkach.

DK 88 na odcinku od węzła przy CH Arena do zjazdu w ulicę Toszecką to jeden z koszmarów kierowców – dziury w jezdni, nieustające roboty drogowe, wydzielony jeden pas ruchu i samochody stojące w korkach.

Powody tych problemów są dwa ? most nad Kłodnicą i wiadukt nad torami kolejowymi.

Płyty pomostowe obu obiektów są już zniszczone a drobne naprawy nic nie dają. Potrzebna jest gruntowna przebudowa.

To właśnie konieczność przebudowy wiaduktu nad torami wymusiła niejako budowę estakady. Jak się okazało, zużytego obiektu nie da się przebudować zamykając go tylko częściowo, musi on zostać całkowicie wyłączony z ruchu.

Łatwo wyobrazić sobie jakie byłyby konsekwencje takiej decyzji ? paraliż miasta. Jedyny alternatywny objazd stanowiłyby bowiem ulice Portowa ? Jana Śliwki i, już i tak zatłoczona, Toszecka. Alternatywna trasa jest więc niezbędna.

Nowa droga łącząca ulicę Portową z Perseusza poprowadzona zostanie nad korytarzem kolejowym i będzie miała długość 500 metrów.

Oprócz 7-metrowej jezdni o dwóch pasach ruchu oraz chodnika przewidziano również miejsce na drogę rowerową.

Fatalne warunki przejazdu w okolicach wiaduktu na DK 88 nie skończą się jednak szybko. Prace nad budową estakady potrwają prawdopodobnie do końca 2011 roku. Dopiero po jej ukończeniu rozpocznie się przebudowa wiaduktu, która kosztować będzie ok. 25 mln. zł.

Drugi z obiektów ? most nad Kłodnicą również jest w niekończącej się ,,naprawie?.

Znajduje się on w miejscu planowanej Drogowej Trasy Średnicowej, która właśnie na DK 88 będzie kończyła swój bieg. W związku z budową DTŚ, jego przebudowa została również zaplanowana. Kiedy to nastąpi?

Choć wiadomo, ze DTŚ na pewno powstanie to jednak na razie nikt nie jest w stanie podać jakiejkolwiek, nawet przybliżonej daty. Kierowcy muszą więc uzbroić się w cierpliwość i jeszcze jakiś czas znosić zakorkowaną ,,starą autostradę? z wciąż prowadzonymi, doraźnymi pracami remontowymi.

Katarzyna Klimek