Nowa stacja pogotowia ratunkowego nie rozpocznie działalności, tak jak to zapowiadano, jesienią 2010 roku.
Kiedy w listopadzie ubiegłego roku ogłaszano przetarg na wykonanie dokumentacji projektowej budynku stacji przy ul. Konarskiego, wydawało się, że wszystko pójdzie zgodnie z planem i w błyskawicznym tempie. Niestety, tak się nie stało.
Nową stację pogotowia, która miała powstać przy skrzyżowaniu ul. Jagiellońskiej i Konarskiego, przedstawiano jako najnowocześniejszy tego typu obiekt w Polsce. Przyjęto, że zostanie zbudowana w systemie modułowym, dzięki czemu realizacja inwestycji potrwa zaledwie 3 miesiące, a dodatkowo w razie potrzeby będzie ją można łatwo rozbudować przez „dołożenie” kolejnych elementów.
30 listopada inwestor, czyli WPR Katowice, rozstrzygnął przetarg na wykonanie dokumentacji projektowej. W ciągu miesiąca miał być ogłoszony kolejny ? tym razem już na wykonawcę inwestycji.
Wszystko wskazywało na to, że w zaplanowanym terminie pogotowie przeniesie się do nowego budynku.
Tym bardziej, że w budżecie firmy zabezpieczono 5 mln złotych na sfinansowanie inwestycji.
Tymczasem listopadowy przetarg został oprotestowany przez firmy, których oferty odrzucono. Protest okazał się na tyle skuteczny, że w efekcie przetarg należało unieważnić i rozpisać nowy.
Ale poślizg w realizacji inwestycji to nie tylko wina problemów z przetargiem. W międzyczasie zmieniła się również koncepcja stacji.
Zrezygnowano z systemu modułowego. Dlaczego?
Ponieważ po rozmowach z ekspertami z branży budowlanej inwestor stwierdził, że w polskich warunkach ten system może nie zdać egzaminu. Nowa stacja pogotowia powstanie więc w technologii tradycyjnej.
Projekt przygotowany przez firmę AB-Projekt z Tychów zakłada, że będzie to parterowy budynek, z elewacją utrzymaną w szaro-brązowej kolorystyce. Swoim kształtem dokładnie wpisze się on w kształt trójkątnej działki. To nowoczesna konstrukcja ze szkła, drewna i stali. Cechą charakterystyczną będą dwa elementy zadaszenia w kształcie wsporników, łączące parking z budynkiem. Na dachu umieszczona zostanie instalacja solarna.
W skład nowej stacji wejdą pomieszczenia biurowo-socjalne oraz część techniczno-garażowa dla 4 jednostek wyjazdowych, 2 transportowych oraz specjalistycznego zespołu do obsługi zdarzeń na autostradzie.
Powstanie także plac parkingowo-manewrowy dla karetek. Będą one korzystać z dwóch szerokich zjazdów ? od strony ulicy Jagiellońskiej oraz od ulicy Konarskiego.
AB-Projekt ma 120 dni na wykonanie dokumentacji oraz uzyskanie pozwolenia na budowę. Przetarg, w którym wybrany zostanie wykonawca, ogłoszony zostanie w lipcu.
Prawdopodobny termin oddania do użytku nowej stacji to wiosna 2011.
Czy zostanie on dotrzymany? Realizacja inwestycji opóźniła się prawie o 7 miesięcy. Budowa w technologii tradycyjnej też zapewne potrwa dłużej niż 3 miesiące.
A przeniesienie gliwickiego Pogotowia Ratunkowego to sprawą bardzo nagląca. Dotychczasowa siedziba przy ul. Zygmunta Starego znajduje się w fatalnym stanie technicznym ? uszkodzone stropy, odpadające tynki, wszechobecna wilgoć.
Wymiany wymaga całość instalacji. Również wnętrze budynku nie jest w stanie zapewnić komfortu pracy personelowi, ani odpowiednich warunków pacjentom. Plac parkingowy jest zdecydowanie za mały ? z trudem mieści się na nim 6 karetek, a możliwości manewrowania są ograniczone. W sytuacji, gdy liczy się każda minuta, nie bez znaczenia jest fakt, że karetki mają trudności z wyjazdem na ulicę Zygmunta Starego ze względu na wąskie ulice i samochody oczekujące na zmianę świateł. Kapitalny remont placówki, ze względu na gigantyczne koszty, nie był w ogóle brany pod uwagę
Wojewódzkie Pogotowie Ratunkowe otrzymało teren w idealnym miejscu i o dużej wartości. Nowa lokalizacja przy skrzyżowaniu ulic Jagiellońskiej i Konarskiego, dzięki doskonałemu skomunikowaniu z DTŚ, autostradami A1 i A4, gwarantuje, że karetka szybko i bez problemów dotrze do wezwania.
Gliwicka stacja pogotowia ratunkowego należy do największych w regionie. Oprócz Gliwic obsługuje również Knurów, Pyskowice oraz Czerwionkę-Leszczyny. Dysponuje 8 ambulansami systemowymi. Zatrudnia 132 pracowników, a w ciągu miesiąca obsługuje 2190 wyjazdów.
(wizualizacje AB-Projekt)
Najnowsze komentarze