Jasiu Suchan nie żyje ? ta niesamowicie smutna wieść dotarła do nas w poniedziałkowy ranek.
To niemożliwe ? przecież jeszcze w piątek robił zdjęcia. Jasiu, legenda gliwickiej fotografii zmarł nagle w poniedziałek, na zawał serca. Od 40 lat związany był z Nowinami Gliwickim.
Wiecznie w biegu, wiecznie z aparatem i charakterystyczną fajką w ustach. Jego zdjęcia nie tylko ilustrowały materiały prasowe ale często mówiły więcej niż sam tekst.
Dokumentował prawdziwą, niepisaną historię Gliwic.
Jasiu. Człowiek z aparatem. Wspaniały fotograf, wspaniały człowiek…. trudno jest pisać, gdy żegna się kogoś tak przedwcześnie…..
Nabożeństwo żałobne w intencji Jana Suchana odprawione zostanie w czwartek, 17 grudnia o godz. 9:00 w kościele p.w. Wszystkich Świętych. Ostatnie pożegnanie o godz. 13:00 na Cmentarzu Centralnym.
chociaż większym ryzykiem
rodzić się niż umrzeć
kochamy wciąż za mało
i stale za późno
ks. Jan Twardowski
.
Najnowsze komentarze