Policyjne patrole codziennie zatrzymują do rutynowych kontroli kilkadziesiąt samochodów.
W efekcie wyłapywani są kierujący pod wpływem alkoholu i lekceważący wyroki sądowe. Z policyjnych statystyk wynika, że liczba tych przypadków… rośnie. Policja jednym tchem wymienia przypadki z minionego tygodnia.
W sobotę o godz. 2.50, na ul. Kozielskiej policjanci zatrzymali 37-letniego mężczyznę, który kierował samochodem pomimo sądowego zakazu, ponadto po sprawdzeniu w policyjnym systemie informatycznym okazało się, że zatrzymany poszukiwany jest przez Sąd Rejonowy w Gliwicach listem gończym oraz nakazem doprowadzenia do aresztu śledczego.
Tego samego dnia o godz. 14.50 w Rachowicach, na ul. Wiejskiej drogówka zatrzymała 59-letniego mężczyznę, który wsiadł za kierownicę z 2,3 promila alkoholu we krwi. Dodatkowo prowadził vw golfa pomimo orzeczonego sądowego zakazu kierowania pojazdami mechanicznymi.
W sobotę wieczorem w Gliwicach na ul. Św. Wojciecha policjanci zatrzymali 34-latka, który jechał samochodem z 2,35 promila we krwi. Podobnie jak w poprzednim przypadku kierował samochodem, pomimo sądowego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Z zakazem do kościoła?
W niedzielę o godz. 12.20,w Gliwicach na ul. Daszyńskiego w ręce funkcjonariuszy wpadł 20-letni mieszkaniec Zabrza, prowadzący seata toledo mimo zakazu wydanego przez sąd.
Za łamanie zakazów sądowych, prowadzenie pod wpływem alkoholu, kodeks karny przewiduje karę 3 lat pozbawienia wolności.
W ubiegłym tygodniu na drogach Gliwic i powiatu doszło do 3 wypadków drogowych, w których 3 osoby zostały ranne. W ciągu 7 dni policjanci odnotowali 76 kolizji drogowych i zatrzymali 11 nietrzeźwych kierowców.
Najnowsze komentarze