ZABRZE. Jedna osoba zginęła, a trzy zostały ranne w wyniku wybuchu gazu w kamienicy przy ul. Andersa.
Do tragicznego zdarzenia doszło w sobotę, 16 stycznia przed godziną siedemnastą.
Wybuch był tak potężny, że jedna z klatek schodowych w kamienicy zawaliła się. Zniszczone zostało również całe pierwsze piętro i dach budynku.
[flashvideo file=”http://www.24gliwice.tv/filmy/2010_01/20100119_zrywanie_dachu.flv” /]
Ofiarą tragedii jest 55-letni mężczyzna, który wraz ze znajomymi znajdował się w feralnym mieszkaniu. Trzej inni mężczyźni trafili do szpitala. Najpoważniej ranny jest 61-latek, który ma złamaną kość ramienia oraz poparzoną twarz.
Akcja ratunkowa trwała do późnych godzin nocnych. Ewakuowani mieszkańcy pomimo możliwości skorzystania z noclegu w hotelu na koszt miasta, wybrali pomoc rodzin i znajomych.
Dwa dni po tragedii policja wie już więcej o sobotnim zdarzeniu:
– Funkcjonariusze zatrzymali właściciela mieszkania, w którym doszło do wybuchu. Z zebranych dotąd ustaleń wynika, że w dniu tragedii w jednym z mieszkań przebywało kilka osób raczących się różnymi alkoholami.
Przed wybuchem mieszkanie opuścił jego właściciel wraz z innymi osobami. Wewnątrz lokalu pozostało natomiast dwóch mężczyzn, którzy korzystając z instalacji gazowej ogrzewali jedno z pomieszczeń płomieniem zapalonym bezpośrednio z rury doprowadzającej gaz. Jak ustalili śledczy, tuż przed godziną 17.00 jeden z mężczyzn widząc, że płomień zgasł postanowił ponownie go zapalić, co prawdopodobnie spowodowało wybuch – informuje Marek Wypych z zabrzańskiej KMP.
Najnowsze komentarze