Jak co roku zima daje się we znaki, a skargom mieszkańców na nieodśnieżone drogi i chodniki nie ma końca.
Gliwicka straż miejska opublikowała statystyki interwencji dotyczących m.in. nieodśnieżania chodników.
W okresie od 29 listopada do 26 grudnia 2010 roku strażnicy miejscy przeprowadzili 596 interwencji w sprawie nieodśnieżanych chodników, ulic lub sopli zwisających z elewacji budynków.
Przypomnijmy, na podstawie Ustawy, właściciel lub zarządca budynku ma obowiązek usunąć sople z dachu oraz śnieg, błoto i lód z chodników położonych bezpośrednio wzdłuż nieruchomości.
W przeciwnym razie może zostać ukarany mandatem w wysokości 100 złotych.
W okresie od końca listopada do 26 grudnia, takich mandatów straż miejska wystawiła już 17. Ukaranymi były najczęściej firmy, wynajęte przez administracje do odśnieżania dróg i chodników.
Być może wysokość mandatu nie na każdego podziała odstraszająco, jednak w skrajnych przypadkach nieodśnieżanie chodników może zakończyć się sprawą o odszkodowanie. Osoby poszkodowane mogą bowiem domagać się rekompensaty, jeśli udowodnią, że w wyniku niekompetencji administratorów doznały uszczerbku na zdrowiu.
.
Wtedy odszkodowanie z pewnością będzie wyższe niż 100 złotych.
Na mocy Ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, 82 osoby zostały pouczone. Pozostała część zgłoszeń kończyła się zwykłym zwróceniem uwagi.
– Nie każde zgłoszenie kończy się mandatem. Wiadomo, że jak ktoś wychodzi rano o 7.00 do pracy, a o 9.00 zacznie padać śnieg to nie ma fizycznej możliwości odśnieżenia chodnika – przyznaje Grzegorz Alczyński, rzecznik Straży Miejskiej Gliwice.
.
Nieprzestrzegających Ustawy strażnicy miejscy mogą ukarać poprzez:
– zwrócenie uwagi lub ostrzeżenie
– pouczenie
– wystawienie mandatu w wysokości 100 złotych
– skierowanie wniosku do Sądu Rejonowego
(mpp)
Najnowsze komentarze