Jedna z Czytelniczek napisała do nas w tej właśnie sprawie: ,,Martwi mnie, że nasze Gliwice są zaśmiecane… i to dzięki nam!”.
Niestety, rzeczywiście problem nielegalnego pozbywania się śmieci wciąż powraca jak bumerang.
,,Na tyłach budynku handlowo-usługowego przy ul. Zawiszy Czarnego 22 były do tej pory postawione dwa blaszane garaże. Na początku sierpnia jeden z nich został rozebrany; był już w fatalnym stanie. Przed rozbiórką została wyniesiona z niego i położona obok kupa śmieci, a po rozbiórce na miejscu garażu również pozostało ich sporo. Są tam jakieś stare meble, kanistry, narzędzia, kartony i masa innych rzeczy. Garaż został usunięty, a śmieci nie… Leżą tak już od dłuższego czasu i nie zanosi się na to, aby miały zniknąć. Uważam, że odpowiednie służby powinny zadbać o to, aby właściciel garażu usunął również to śmietnisko. Obawiam się, że w przeciwnym razie góra śmieci będzie rosła i rosła, i tak już pozostanie na zawsze…? – kontynuuje jedna z naszych Czytelniczek.
Najnowsze komentarze