Trzy uszkodzone samochody w ciągu jednego dnia, to efekt spadającego z budynków śniegu i lodu.

Gliwicka Straż Miejska karze właścicieli bądź zarządców i przypomina o obowiązku odśnieżania dachów.

We wtorek rano, przy ulicy Korfantego spadający śnieg uszkodził przednią szybę, maskę i dach osobowego Fiata.

Godzinę później, na stojące przy ul. Nowy Świat Renault spadła pryzma śniegu z lodem.

W efekcie zniszczony został dach auta.
Pecha miał również właściciel Toyoty Yaris, gdzie uszkodzeniu uległa przednia szyba i drzwi.

Jak informuje gliwicka Straż Miejska, w każdym z tych przypadków strażnicy prowadzą czynności zmierzające do ukarania właścicieli bądź zarządców nieruchomości.

Zgodnie z Uchwałą Nr V/124/2007 Rady Miejskiej w Gliwicach z dnia 29 marca 2007 r. w sprawie regulaminu utrzymania czystości i porządku na terenie miasta Gliwice, do obowiązków właścicieli nieruchomości w zakresie uprzątnięcia błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń z części nieruchomości służących do użytku publicznego należy: usuwanie sopli i nawisów śnieżnych z dachów i gzymsów budynków niezwłocznie po ich pojawieniu się. Za niezastosowanie się do powyższego przepisu strażnik miejski może nałożyć mandat karny lub skierować wniosek o ukaranie do Sądu Rejonowego.

fot. smgliwice
mf/smgliwice