Żonglerka, połykacze ognia, plenerowe spektakle i projekcje filmowe ? jak co roku, w Gliwicach rozrywkę w lecie zapewniają Ulicznicy.
Przy okazji niedzielnego spektaklu czeskiego teatru Continuo porozmawialiśmy z dyrektorem festiwalu Piotrem Chlipalskim.
24gliwice: Ulicznicy w Gliwicach to ogromny sukces. Czy inne miasta chciały Cię ?przekabacić?, żebyś u nich coś takiego zorganizował?
Piotr Chlipalski: Umówiliśmy się z Wydziałem Kultury na początku, gdy startowaliśmy, że jest to gliwicki festiwal. Tego staram się trzymać. (…) Jestem stąd i jest w tym element lokalnego patriotyzmu. Fajnie by było, żeby to się dalej działo tutaj i tej wersji się trzymam.
Realizacja: Michał Pac Pomarnacki, Łukasz Gawin
24gliwice: Ulicznicy to m.in. teatr, filmy, spektakle uliczne, żonglerka, fotografia. Czy są jeszcze jakieś formy sztuki, które chciałbyś pokazać?
Piotr Chlipalski: Jasne! Od paru lat myślę o dużych formach plastycznych, ale to wszystko na razie kończy się na etapie budżetowo-logistycznym. Malarstwo, sztuka chodnikowa czy murale ? tu zaczyna się inny proces, który kosztuje i wymaga zgód. Ale myślę, że do tego dojdziemy, bo jest parę przestrzeni w mieście, dla których nie byłaby to inwazja…
Najnowsze komentarze