Każdego roku, Poniedziałek Wielkanocny w Ostropie wygląda podobnie: wczesnym popołudniem spod kościoła pw. Ducha Świętego rusza uroczysta procesja konna.

Zwyczaj ten obchodzony jest tylko w kilku miejscach w Polsce.

Według źródeł historycznych, procesje konne w Ostropie z okazji Świąt Wielkiej Nocy odbywają się przynajmniej od XVIII wieku. Pierwszy pisany dokument, który wspomina o takiej procesji pochodzi z 1711 r. Zwyczaj ten przywędrował najpewniej z Bawarii, gdzie nadal jest kultywowany. Miał służyć doglądaniu stanu zasiewów, a jednocześnie był okazją do modlitwy o urodzaj i obfite plony.

Orszak liczący kilkudziesięciu jeźdźców przemierza obecnie całą dzielnicę.

Prowadzi go trzech jeźdźców (według tradycji powinni być kawalerami) z krzyżem procesyjnym, ubrani w czarne kurtki i wieńce z bukszpanu (oznaczającego dobrobyt) i kwiatów. Kolejni jeźdźcy wiozą insygnia wielkanocne: Paschał, figurę Chrystusa Zmartwychwstałego i krzyż ze stułą. Kawalkada wchodzi też na okoliczne pola, w tym w ostatnich latach na drogę wzdłuż autostrady A4. Taka wędrówka trwa zazwyczaj około czterech godzin i kończy się ponownie pod kościołem, gdzie odbywa się nabożeństwo.
W tym roku procesja wyrusza o godzinie 13:00. Z uwagi na roboty związane z kanalizacją trasa procesji została nieznacznie zmieniona względem lat ubiegłych. Nad bezpieczeństwem orszaku będzie czuwać Ochotnicza Straż Pożarna.