Rozmawiamy z Henrykiem Szarym, prezesem PKM Gliwice.
Pytamy o kondycję finansową PKM Gliwice, o autobusy linii A4 i o zmiany w komunikacji miejskiej. Henryk Szary był gościem cyklu ?Zadaj pytanie? realizowanego przez Telewizję Gliwice. Partnerem programu jest Informator Rynkowy.
– Co jakiś czas mówi się o tym, że Gliwice noszą się z zamiarem wystąpienia z KZK GOP.
– Ostatnio o tym nie słyszałem. Pamiętam jednak, że 2- 3 lata temu w reakcji na niespełnienie pewnych logicznych decyzji prezydenta Gliwic, Rada Miasta podjęła uchwałę w sprawie wystąpienia z KZK GOP. Ostatecznie jednak się z tego wycofano.
– Jaka jest kondycja finansowa Przedsiębiorstwa Komunikacji Miejskiej w Gliwicach?
– Nie narzekamy. Na Śląsku znajdujemy się w czołówce firm przewozowych. W ubiegłym roku kupiliśmy 32 nowe autobusy. Proszę mi pokazać drugie takie przedsiębiorstwo. Proszę pamiętać, że jeden długi autobus kosztuje ok. miliona złotych, a krótki 720 tysięcy. Więc jeżeli by nas nie było stać, to byśmy ich nie kupili. W tej chwili przygotowujemy przetarg na kolejne 20 wozów, które w przyszłym roku powinny pojawić się w Gliwicach. Za 8 miesięcy tego roku, zysk wyniósł 270 tysięcy złotych. Może to jest zbyt wiele ale my nie nastawiamy się wyłącznie na zysk.
– Czy w firmie PKM Gliwice udziałowcem jest ktoś z bliskich prezydenta Frankiewicza. Takie pogłoski można usłyszeć od pewnego czasu.
– Tego aż przykro słuchać. Jak na razie to żadna prywatna osoba nie może mieć udziałów w firmie PKM. Udziałowcy to 5 miast ? Gliwice, Zabrze, Knurów, Zbrosławice i Gierałtowice. Największym, z 87 proc. są Gliwice. Kiedyś Zbrosławice chciały sprzedać swoje udziały za 187 tysięcy ale chętny się nie znalazł.
– Jak sprawdzają się autobusy kursujące na linii A4?
– Na tę linię ruszyliśmy z marszu i chyba poszło nam dość dobrze. Zgłosiłem już do zarządcy drogi, że na odcinku ul. Dolnych Wałów od strony ul. Wieczorka płyty są wypiętrzone i należy to poprawić. Uzgodniliśmy, że część prac wykona miasto a część Tramwaje Śląskie.
– Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska zapowiedział, że od przyszłego roku będzie współfinansował zakup autobusów hybrydowych. Czy gliwicki PKM wystąpi o takie dofinansowanie?
– Fundusz zapowiadał już różne rzeczy. Tak więc zobaczymy. Jak na razie przetestowaliśmy tylko 18 – metrową hybrydę Solarisa (obecnie jeździ w PKM w Sosnowcu). Chciałbym jeszcze sprowadzić na testy do Gliwic hybrydę 12-metrową firmy MAN lub Mercedes, jednak w najbliższym czasie nie będzie to możliwe. Taka hybryda kosztuje ok. 1,3 mln zł a zwykły autobus – 720 tysięcy. Jeżeli fundusz pokryłby tę różnicę w cenie, to chętnie do tego programu przystąpimy. Jeżeli jednak dopłata miałaby wynosić 100 tysięcy, to na zakup na pewno się nie zdecydujemy.
– Wiele pytań Czytelników odnosiło się do kwestii rozkładu jazdy i wielkości autobusów wysyłanych na trasy. Czy PKM Gliwice ma wpływ na te kwestie?
– Rozkład jazdy to domena organizatora czyli KZK GOP. Co do taboru, typu, rodzaju to też pozostaje w ich gestii. Wszelkie uwagi dotyczące tych kwestii należy więc kierować pod ich adresem. My wysyłamy na trasę to, co u nas zamówiono.
– Jaka jest możliwość wprowadzenia ekspresowego połączenia między Gliwicami i Katowicami?
– Rozważaliśmy taką możliwość. W tej chwili trasę Gliwice ? Katowice obsługują trzy linie 6, 860 i 870, z Zabrza jeździ 7. Na pierwszy rzut oka takie ekspresowe połączenie autostradą wydaje się atrakcyjne. Jednak ze względu na budowę węzła autostradowego dostępny jest praktycznie jeden wjazd na A4 z ul. Rybnickiej. Jest on bardzo obciążony. Druga przeszkoda to wjazd do Katowic. Na wysokości AWF oczekiwanie trwa nawet 30 minut. Tak więc w praktyce, to co nadrobimy na autostradzie stracimy na wjazdach. Proszę pamiętać , że zawsze ostateczna decyzja o wprowadzeniu nowej linii należy do organizatora czyli KZK GOP.
Najnowsze komentarze