W wyborach samorządowych, o fotel prezydenta Gliwic ubiegać się będzie czterech kandydatów. Oprócz urzędującego od 25 lat prezydenta Zygmunta Frankiewicza, pozostali kandydaci są przeciętnemu mieszkańcowi mało znani, albo nawet zupełnie nieznani.
Co wiadomo o konkurentach obecnego prezydenta?
Kandydujący z ramienia SLD Bernard Fic jest obecnie radnym Rady Miasta oraz szefem gliwickiego SLD. Ma 62 lata, mieszka w Łabędach od urodzenia i pracuje zawodowo w HUCIE ŁABĘDY S.A. od 1975 roku. Posiada wykształcenie wyższe tytuł magistra pedagogiki pracy.
WYBORY W GLIWICACH – NAJWAŻNIEJSZE INFORMACJE >>
Jarosław Gonciarz jest posłem Prawa i Sprawiedliwości, ma 48 lat. Od 1989 zawodowo związany z branżą górniczą, pracował m.in. jako informatyk w jednym z zakładów Kompanii Węglowej. W 2010 i 2014 był wybierany do Rady Miasta. W wyborach parlamentarnych w 2015 uzyskał mandat posła VIII kadencji, otrzymując 4884 głosy.
Najbardziej zaskakującą kandydaturą jest z pewnością jedyna w tym gronie kobieta, 67-letnia Mirosława Sander, startująca z ramienia KUKIZ’15. Kandydatka jest doświadczoną działaczką w dziedzinie artystycznej. Mieszka w Gliwicach od wielu lat, z wykształcenia jest muzykiem.
Zygmunta Frankiewicza mieszkańcom Gliwic przedstawiać nie trzeba. Urzędujący nieprzerwanie od 1993 roku prezydent jeszcze w ubiegłym roku w jednym z wywiadów zapowiadał, że w wyborach nie wystartuje. Zdanie jednak zmienił i mimo dość sporego elektoratu negatywnego, jest zdecydowanym faworytem wyborów. Prawie nikt nie wyobraża sobie, że mógłby ich nie wygrać, otwartą kwestią pozostaje pytanie, czy podobnie jak 4 lata temu uda mu się to już w pierwszej turze?