50-latek z Sośnicy, który stosował przemoc psychiczną wobec swojej matki, musiał wyprowadzić się z miejsca zamieszkania. Ma także zakaz zbliżania się na odległość mniejszą niż 50 metrów oraz zakaz kontaktowania się z pokrzywdzoną. Zastosowano wobec niego policyjny dozór.
To pokłosie sprawy, jaka wyniknęła w minioną niedzielę, kiedy policjanci z V komisariatu, po otrzymaniu informacji od starszej kobiety, zatrzymali jej syna.
– 50-letni mężczyzna, zamieszkujący razem z matką, znęcał się psychicznie nad nią. Prokurator po zapoznaniu się z zebranym przez policjantów materiałem dowodowym zdecydował, że na czas trwania procesu podejrzany nie może zamieszkiwać w domu swojej matki – informuje podinspektor Marek Słomski, oficer prasowy KMP Gliwice, który przypomina, że przesłanką determinującą prawo do wydania nakazu oraz zakazu, jest istnienie zagrożenia dla życia i zdrowia.
Od 2020 roku takiego narzędzia mogą również używać policjanci podejmujący interwencję, zgodnie z art. 15ab ust. 1 ustawy o Policji. Policjant może wydać nakaz lub zakaz:
- podczas interwencji podjętej we wspólnie zajmowanym mieszkaniu lub jego bezpośrednim otoczeniu,
- w związku z powzięciem informacji o stosowaniu przemocy w rodzinie, szczególnie w przypadku zgłoszenia przez osobę dotkniętą przemocą w rodzinie, kuratora sądowego lub pracownika jednostki organizacyjnej pomocy społecznej, w związku z wykonywaniem ustawowych obowiązków.
– Apelujemy, aby nie pozostawiać wiedzy o przemocy, która ma miejsce w „czterech ścianach”, dla siebie. O podejrzeniach, że komuś dzieje się krzywda, można powiadamiać w dowolnej formie, również informacje anonimowe będą dokładnie zweryfikowane i sprawdzone – zaznacza rzecznik policji.
Słomski przypomina także, że podjęcie interwencji policyjnej następuje po otrzymaniu informacji o występowaniu przemocy w rodzinie, bez względu na źródło jej pochodzenia.
(żms)/KMP Gliwice