„Absolutnie subiektywny, przedziwny, niepojęty, okrutny wszechświat” – spektakl „Feblik”, którego autorka zwyciężyła pierwszą edycję Konkursu o Nagrodę Dramaturgiczną im. Tadeusza Różewicza, jest już dostępny on-line. W serwisie youtube.com można go obejrzeć z tłumaczeniem na język migowy lub bez.
Sztukę wybrano spośród ponad 130 utworów. Jej realizacja w ogólnodostępnej formie dofinansowana została ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach programu Narodowego Centrum Kultury. Można go oglądać na kanale YT Teatru Miejskiego całkowicie za darmo.
Aby przedstawić ją szerokiej publiczności oraz rozwinąć ofertę spektakli kierowanych do osób z niepełnosprawnościami słuchu sztukę wystawiliśmy w formie spektaklu internetowego
– informuje Teatr Miejski w Gliwicach.
Autorką sztuki jest Małgorzata Maciejewska, a spektakl wyreżyserował Lech Mackiewicz. Jest to trzecia po „Białorusi obrażonej” Andrieia Kureichika i „UFO” Iwana Wyrypajewa tego rodzaju produkcja gliwickiego teatru udostępniona nieodpłatnie w Internecie.
– Dlaczego zrealizowaliśmy „Feblika” w formie spektaklu internetowego? Robimy to świadomie. Może dlatego, że zbyt wiele sztuk współczesnych, nawet tych nagradzanych w konkursach w Polsce, trafia do szuflady, nie na scenę – wyjaśnia Grzegorz Krawczyk, dyrektor Teatru Miejskiego w Gliwicach.
Realizacja „Feblika” była niemałym wyzwaniem, a to ze względu na bardzo szczupły budżet i krótki czas, ledwie kilka dni, które w trakcie sezonu mogliśmy poświęć na produkcję. Jednak myślę, że rezultat jest bardzo udany, a to dzięki nadzwyczajnej kreatywności, obecnej na każdym etapie produkcji, wszystkich realizatorów – pracowników naszego teatru
– dodaje.
– Chciałbym, żeby „Feblik” Małgorzaty Maciejewskiej w zaproponowanej przez nas formie dotarł do tych wszystkich, którzy mają feblika na punkcie teatru, znakomitej literatury i pięknego obrazu. A potem, potem może trafi na sceniczne deski. Byłoby wspaniale. Lecz póki co, koniecznie zobaczcie go Internecie – podsumowuje Krawczyk.
– Małgorzata Maciejewska, czerpiąc z tajemniczych zasobów swojej wyobraźni, stworzyła w swoim dramacie absolutnie subiektywny, przedziwny, niepojęty, okrutny wszechświat. Dała nam klucz do tego wszechświata. W zachwycie otworzyliśmy drzwi. Dramat „Feblik” ukazuje świat codzienny, swojski, ubłocony. Dzieją się tam rzeczy normalne i niepojęte zarazem. Rządzą tam reguły, które znamy, a zarazem nigdy o nich nie słyszeliśmy – pisze o „Febliku” Małgorzata Sikorska-Miszczuk, znakomita dramatopisarka, przewodnicząca Kapituły Konkursu o Nagrodę Dramaturgiczną im. Tadeusza Różewicza.
– Postaci, które zamieszkują tę krainę dzielą nasz los, a zarazem nic takiego nam się nie przydarza. Są tacy jak my, ale zupełnie inni. Pytanie: jaka niezwykła wyobraźnia za tym stoi? Cóż to za magia pisarska?! Jakie cudowne złamanie porządku narracyjnego?! Jak Małgorzacie Maciejewskiej udało się to osiągnąć? – zastanawia się przewodnicząca Kapituły.
(żms), TMG
fot. materiały TMG (FB)
