O krok od tragedii w ośrodku wypoczynkowym w Czechowicach. Młody mężczyzna zaczął tonąć w zbiorniku wodnym, doszło do zatrzymania krążenia. Na miejscu lądował śmigłowiec LPR, którym przetransportowano poszkodowanego na szpitalny oddział ratunkowy w Zabrzu.
Do zdarzenia doszło po południu we wtorek, 3 września.
– 26-latek w miejscu niedozwolonym i dodajmy niedozorowanym o tej porze zaczął się topić. Było 10 minut po godzinie 18:00. Nieprzytomnego mężczyznę świadkowie wyciągnęli z wody na brzeg. Mężczyzna był nieprzytomny. Świadkowie prowadzili akcję reanimacyjną, po czym został przekazany załodze LPR. Mężczyźnie przywrócono funkcje życiowe, nadal nieprzytomny został przetransportowany do szpitala – informuje podinspektor Marek Słomski, oficer prasowy KMP Gliwice.
Nie wiadomo, czy mężczyzna był trzeźwy – osoby będące na miejscu w mediach społecznościowych komentują, że czuć było od niego alkohol. Policja przekazuje, że będzie to badane.
(żms)
fot. Grzegorz Szaniawski