MZUK czeka na oferty w przetargu na projekt Parku Południowego. To tzw. Aleja Noworybnicka, szeroko oprotestowana przez działkowców.
Gdy przed paroma tygodniami okazało się, że miasto przedłuża umowy na dzierżawę ogródków działkowych w rejonie ul. Rybnickiej (między ulicami Kochanowskiego a Toruńską), pojawiły się głosy, że to znak cichej rezygnacji z planów stworzenia nowego parku na Trynku. Wcześniej to właśnie ten argument był powodem wygasania umów z działkowcami. Ci drudzy zaprotestowali, zrzeszyli się w stowarzyszenie „Zielony Trynek” i dopięli swego (przeczytaj –> Działkowcy z Trynku działek nie stracą, jest jednak pewien warunek). Magistrat zamierza przygotować nowy teren w taki sposób, by pogodzić ich interesy z założeniami nowego parku.
wizualizacje: MZUK
– Według planów powierzchnia części ogrodów w nowych umowach zostanie ograniczona, w zakresie niezbędnym do realizacji przyszłych założeń inwestycyjnych. Wyłączenia mają dotyczyć indywidualnych ogródków wzdłuż planowanej alei spacerowej, a ich zakres nie powinien przekroczyć kilkudziesięciu metrów kwadratowych w poszczególnych umowach zawieranych z indywidualnymi dzierżawcami – komentował na początku września Łukasz Oryszczak, rzecznik prasowy prezydenta Gliwic.
Kompromisowe rozwiązanie nie wszystkim przypadło do gustu.
– To ciąg dalszy skrajnie egoistycznej próby zablokowania powstania Parku Południowego i zawłaszczenia tego terenu przez działkowców tylko dla siebie – komentował na facebook’u Tomasz Herud, radny dzielnicowy z Sikornika i prezes Stowarzyszenia Rowerowe Gliwice.
W dyskusji publicznej pojawiły się też obawy, że w dobie rosnących cen, ugoda z działkowcami posłuży za pretekst do odłożenia projektu na „lepszy czas”. Wydaje się jednak, że prace nad parkiem będą kontynuowane. MZUK czeka właśnie na oferty w przetargu. Projekt alei opierać się ma na koncepcjach architektonicznych, na które przed rokiem ogłoszono konkurs. Nie wybrano jednak zwycięskiej koncepcji, a postanowiono skorzystać w części z każdej z trzech zaproponowanych.
Tak w tej chwili wygląda teren przygotowywany pod przyszły park.
Miasto zaznaczyło też elementy wspólne dla każdej z nich: istniejąca zieleń ma zostać zachowana, aleja ma być skomunikowana z parkiem kieszonkowym przy ul. Rybnickiej, stworzone mają zostać miejsca relaksu z dala od ulicy, a urządzenia ze strefy gier z dala od budynków mieszkalnych.
Według wstępnych planów cała aleja może mieć około półtora kilometra długości. Ma powstawać etapami. W pierwszej kolejności mogłaby zostać zrealizowana część od ul. Nowy Świat do ul. Kochanowskiego.
Oferty w przetargu na projekt można składać do 4 października 2022 roku.
(msz)
