Amator cudzych portfeli dostał szansę na samodzielne zgłoszenie się do komisariatu. Ma na to 10 dni

Mężczyzna, którego zdjęcia z (na razie) zamazanym wizerunkiem prezentuje policja, przygarnął cudzy portfel pozostawiony przez roztargnienie w drogerii Rossmann przy ul. Wojska Polskiego. Na pewno rozpozna się na fotografii. Ma szansę na naprawienie szkody.

 

W portfelu znajdował się dowód osobisty, gotówka i karty płatnicze. Zdarzenie miało miejsce 29 września w Pyskowicach.

Publikujemy, tymczasowo, zamazaną twarz i zapraszamy mężczyznę, który zapewne domyśla się, że o nim mowa, do złożenia wyjaśnień w komisariacie przy ulicy Wyszyńskiego – informuje podinspektor Marek Słomski, oficer prasowy KMP Gliwice.

Detektywi z wydziału kryminalnego przeprowadzili szczegółowe dochodzenie, ale, niestety, dotychczasowe czynności nie doprowadziły do ustalenia tożsamości podejrzewanego

– dodaje.

Zaistniała konieczność publikacji wizerunku. Zdecydowano jednak, że w pierwszej kolejności będzie on zamazany, a dopiero wtedy, gdy nie przyniesie to efektu, opublikujemy wizerunek pełny – zapowiada oficer prasowy.

Mężczyzna ze zdjęcia powinien do 20 listopada br. skontaktować się bezpośrednio z prowadzącym postępowanie, starszym sierżantem Michałem Tatarą, tel 47 859 0580, michal.tatara@gliwice.ka.policja.gov.pl.

Po wyznaczonym terminie pełny wizerunek zostanie opublikowany z apelem do internautów o pomoc w ustaleniu tożsamości.

(żms)/KMP Gliwice
fot. KMP Gliwice