Wraca temat budowy łącznika ul. Andersa z ul. Kozielską. Pod koniec czerwca wszczęto postępowanie w sprawie wydania decyzji o zezwoleniu na realizację tej inwestycji.

O sprawie pierwszy raz zrobiło się głośno już w 2014 roku. Budowa nowej drogi w sąsiedztwie Parku Starokozielskiego wywołała falę komentarzy w Internecie. Ostatecznie ZDM wstrzymał się z realizacją inwestycji.

Oficjalnie z powodu innych „priorytetów komunikacyjnych”. W międzyczasie kompleksowo wyremontowano ul. Andersa, która zyskała nową nawierzchnię, chodniki, a także wymieniono sieć gazową i kanalizację deszczową. Teraz projekt wraca, choć o jego szczegółach nadal wiemy niewiele.


– Projekt wystawiony jest do wglądu dla stron postępowania administracyjnego. Jeżeli ma on być przedmiotem postępowania przetargowego, z uwagi na uczciwość konkurencji na chwilę obecną nie może zostać udostępniony – informuje Jadwiga Stiborska, rzecznik prasowy ZDM.

GDZIE POWSTANIE ŁĄCZNIK ANDERSA I KOZIELSKIEJ?

Choć drogowcy nie chcą mówić o szczegółach planowanej inwestycji, gdzie ona powstanie możemy domyślać się z wcześniej przedstawianych planów.

Według pierwszych założeń, 400-metrowy odcinek o szerokości pięciu metrów miał połączyć ulice Andersa z Kozielską drogą poprowadzoną od ul. Mieszka I, a następnie w sąsiedztwie sklepu MatBud, Parku Starokozielskiego, szkoły, hali sportowej, nowo powstałej Biedronki, aż do rejonu skrzyżowania ul. Kozielskiej z ul. Gagarina. Ta ostatnia ulica ma zostać także rozbudowana.

W 2014 ROKU BYŁY PROTESTY, JAK BĘDZIE TERAZ?

Pomysł budowy łącznika w 2014 roku wzbudził dużo emocji i znalazł zarówno swoich zwolenników, jak i gorących przeciwników. Zwracano m.in. uwagę na bliskość szkoły i parku. Inwestycja wiązałaby się także z wycinką drzew. Pod piłę poszłoby według planów sprzed 6 lat 69 drzew (w sporej części samosiejek). W zamian, drogowcy planowali nasadzenie w rejonie szkoły 300 żywotników (potocznie nazywanych po prostu tujami).

Jeżeli plany ZDM nie zmieniły się, argumenty przeciwników inwestycji nie straciły na aktualności. Droga będzie przebiegała w bezpośrednim sąsiedztwie Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 5 przy ul. Kozielskiej. Drogowcy przekonują, że inwestycja usprawni komunikację w tym rejonie Gliwic, a droga poprowadzona zostanie w śladzie już istniejącego, szutrowego dojazdu do hali sportowej

– Łącznik ma być krótszą drogą dla tych, którzy dziś muszą objeżdżać osiedle Gwardii Ludowej dookoła

– informował ZDM w 2014 roku.

Do czasu otrzymania decyzji o zezwoleniu na realizację ZDM nie chce udzielać informacji w sprawie daty rozpoczęcia inwestycji. Obwieszczenie w sprawie dostępne jest pod tym linkiem.
(msz)

Ulica Gagarina może zostać rozbudowana