W meczu 2. kolejki LOTTO Ekstraklasy Piast Gliwice przegrał przed własną publicznością z Pogonią Szczecin 1-2 (0-0). Jedyną bramkę dla Niebiesko-Czerwonych zdobył Michal Papadopulos.
Od początku meczu sytuację na boisku kontrolował Piast. Niebiesko-Czerwoni dłużej utrzymywali się przy piłce, ale nie potrafili sobie stworzyć klarownej okazji do oddania strzału. Najgroźniej w polu karnym Pogoni było w 24. minucie, ale zarówno Karol Angielski, jak i Konstantin Vassiljev nie zdołali uderzyć na bramkę Łukasza Załuski.
Zaraz po zmianie stron zza pola karnego strzelił Vassiljev, ale piłka po uderzeniu Estończyka minimalnie minęła słupek.
Skuteczniejsi byli goście, którzy w 75. minucie otworzyli wynik rywalizacji. Po dograniu Dawida Korta na listę strzelców wpisał się wówczas Dariusz Formella. Chwilę później podopieczni Dariusza Wdowczyka wyrównali, a do siatki Portowców trafił rezerwowy Michal Papadopulos. W 80. minucie Martin Bukata zdecydował się na mocne uderzenie zza pola karnego, ale strzał Słowaka był niecelny.
W końcówce spotkania Piast próbował przechylić szale zwycięstwa na swoją korzyść, ale strzały Sasy Ziveca i Denisa Gojko nie znalazły drogi do bramki Łukasza Załuski. Co nie udało się Niebiesko-Czerwonym, udało się Portowcom, którzy w doliczonym czasie gry strzelili decydującego gola.
Mecz został rozegrany na Stadionie Miejskim w Gliwicach. Na trybunach pojawiło się 4555 widzów.
Piast Gliwice – Pogoń Szczecin 1-2 (0-0)
0-1 – Formella, 75 min.
1-1 – Papadopulos, 78 min.
1-2 – Rudol, 90+2 min.
Biuro Prasowe
GKS Piast SA