Budowana obwodnica zachodnia między ulicami Rybnicką i Daszyńskiego będzie oddana do użytku z lekkim opóźnieniem. Jak tłumaczy ZDM, zadecydowały o tym dwie „niespodzianki”, które utrudniły prace drogowcom. Mimo tego, prace są już mocno zaawansowane, co widać gołym okiem.
– Postęp prac jest ogromny, gołym okiem widać już jak właściwie ta droga będzie przebiegała, jak będzie wyglądała. Część już jest wyasfaltowana, gotowe są dwa obiekty mostowe – jeden nad potokiem Doa, drugi nad potokiem Ostropka. Niebawem pojawią się nasypy – mówi Jadwiga Stiborska, rzeczniczka ZDM.
– Część prac zostanie przeniesiona na okres wiosenny, ze względu na to, że te temperatury nie sprzyjają już wszystkim pracom drogowym, więc wykończenie tych obiektów mostowych, czyli kapy chodnikowe i całe wyposażenie obiektu będzie możliwe do wykonania wiosną – dodaje Stiborska.
Niestety, chociaż początkowo wszystkie prace przebiegały zgodnie z planem, w trakcie ich realizacji zdarzyły się sytuacje, powodujące opóźnienia.
– Mieliśmy dwie niespodzianki. Wykonawcę, po pierwsze, w maju zaskoczyły dosyć duże opady deszczu – wtedy, kiedy była wykonywana stabilizacja drogi – i ta pogoda skutecznie uniemożliwiła wykonanie tego zakresu. No i druga rzecz, o której dosyć głośno było, czyli wykopaliska z II wojny światowej. Na pewno ten termin będzie, właściwie jest już aneksowany, będzie procedowany, i z całą pewnością nieco się przesunie – tłumaczy rzeczniczka Zarządu Dróg Miejskich.
Przypomnijmy, docelowo powstający właśnie odcinek obwodnicy będzie miał długość 3,2 km. Trasa biegnie po wschodniej stronie zabudowań przy ul. Orkana, następnie w odległości około 300 metrów na południowy zachód od zabudowy osiedla Sikornik i południowym skrajem ogrodów działkowych przy ul. Rybnickiej.
Obwodnica będzie miała jedną jezdnię z dwoma pasami ruchu. Wyjątkiem będą skrzyżowania z ulicami Daszyńskiego i Rybnicką, gdzie liczba jezdni zwiększy się do dwóch. Droga ma być wyposażona w kanalizację deszczową, oświetlenie uliczne, urządzenia ITS (np. tablice zmiennej treści) i stację meteorologiczną.
Budowę drogi realizuje konsorcjum EUROVIA-PRUiM. Koszt inwestycji to około 82,6 mln zł, dofinansowany w 85% ze środków europejskich.
(żms)
fot. ŁG/24gliwice.pl, A. Witwicki/Wirtualne360.pl(foto-Toni)
