Politechnika zrewitalizuje dawne stajnie przy ul. Akademickiej. Projekt budzi mieszane uczucia

Jesienią tego roku planowane jest rozpoczęcie prac budowlanych na terenie dawnych stajni przy ul. Akademickiej. Powstać ma tutaj Studenckie Centrum Kreatywności Politechniki Śląskiej.

 
Charakterystyczny ceglany budynek stanowił na przełomie XIX/XX wieku część remizy strażackiej. W ostatnich latach obiekt będący własnością miasta nie był użytkowany. Jego lokalizacja na wejściu na teren kampusu akademickiego zrodziła zainteresowanie Politechniki Śląskiej. W 2019 roku miasto zdecydowało się przekazać uczelni obiekt za 5% wartości (54 tys. złotych).

– Główny projekt przygotował zespół architektów Politechniki Śląskiej, natomiast wnętrza projektują już studenci pod okiem opiekunów naukowych w ramach konkursu PBL (Project Based Learning)

– informuje Jadwiga Witek, rzecznik prasowy Politechniki Śląskiej.


Obiekt po rewitalizacji ma zachować ceglane skrzydła boczne, zostanie też odnowiona elewacja. Środkowa część dawnych stajni znajduje się w złym stanie technicznym i ma zostać rozebrana. W jej miejscu postawiona zostanie nowa konstrukcja z zadaszeniem i przeszklonymi elewacjami.

źródło: facebook.com/PolitechnikaSlaska

Wizualizacje projektu zostały już zaprezentowane przez uczelnię w social mediach. Trudno jednak mówić o ciepłym przyjęciu inwestycji. „Akademicki przykład jak zniszczyć przestrzeń publiczną„, „maszkaron„, „gorsze niż najgorsza galeria handlowa” – to tylko niektóre negatywne komentarze internautów.

Przedstawiciele Politechniki Śląskiej bronią swojego pomysłu.

– Będzie to delikatne przejście z części zabytkowej w nowoczesną. W przestrzeni nadbudowanej, największej, zakładamy dwie, a nawet trzy kondygnacje, i jest to strefa do zagospodarowania dla studentów, zakładająca pomieszczenia konferencyjne, do pracy twórczej, spotkań czy dla kół naukowych – tłumaczy prof. Tomasz Trawiński, prorektor ds. Infrastruktury i Promocji Politechniki Śląskiej.

Przy wejściu do miasteczka akademickiego czekają nas wkrótce duże zmiany. Oprócz rewitalizacji dawnych stajni, na placu Krakowskim trwa budowa Pomnika Powstań Polskich (oprotestowanego notabene przez środowisko akademickie). W krótkim czasie powstaną w sąsiedztwie dwa nowe obiekty, które – przynajmniej na etapie projektu – spotkały się z chłodnym przyjęciem przez część mieszkańców. Trudno też dostrzec między nimi wspólny mianownik. Wieloletni brak pomysłu na wykorzystanie placu Krakowskiego i jego otoczenia zaczął niestety przynosić swoje konsekwencje.

Michał Szewczyk