Długo oczekiwane otwarcie 6-kilometrowego odcinka autostrady A1 między Sośnicą a Maciejowem odbyło się niemal w całkowitych ciemnościach.
Powód? Złodzieje ukradli kabel zasilający latarnie.
Cały odcinek miał być z uwagi na wymogi bezpieczeństwa oświetlony. Kable najprawdopodobniej skradziono tuż przed otwarciem autostrady, bo system był wcześniej sprawdzany.
W rozmowie z RMF.FM, rzecznik śląskiego oddziału GDDKiA Dorota Marzyńska zapewniła, że awaria zostanie usunięta w ciągu najbliższych kilku dni.