Ciężarówka najechała chłopcu na nogę, dziecko trafiło do szpitala. Łącznie 12 tys. zł kary dla kierowcy

9-letni chłopiec jeździł rowerem. Gdy próbował ominąć zaparkowaną na chodniku ciężarówkę, miał kolizję z rowerzystką, w wyniku której przewrócił się. Kobieta pojechała dalej, w tym czasie ciężarówka zaczęła manewrować.

42-letni kierowca ciężarówki, nie upewniwszy się, czy może bezpiecznie ruszyć, najechał na rowerek i nogę dziecka. Chłopczyk z obrażeniami trafił do szpitala, na miejsce wezwano policję. Do zdarzenia doszło w Pyskowicach.

[perfectpullquote align=”full” cite=”” link=”” color=”” class=”” size=””]Okazało się, że pojazd ciężarowy nie do końca spełniał wymogi techniczne. Policjanci wykryli m.in. niesprawny układ hamulcowy. [/perfectpullquote]

Pod względem formalnym też pojawiło się wiele nieprawidłowości, które w konsekwencji poskutkowały zatrzymaniem uprawnień do kierowania, skierowaniem ciężarówki na badanie techniczne, mandatami karnymi dla kierowcy i grzywnami administracyjnymi dla właściciela – na łączną kwotę ponad 12 tysięcy zł. Osobną kwestią będzie sprawa sądowa, która czeka kierującego.

– Ten przykład powinien być przestrogą dla właścicieli samochodów ciężarowych. Użytkowanie tego typu sprzętu obwarowane jest przepisami, których nieprzestrzeganie rodzi poważne konsekwencje finansowe. Mówimy tu o tachografach, licencjach, przeglądach technicznych itp. Nie dopełniając ich, w razie kontroli narażamy się na wysokie kary – komentuje nadkomisarz Marek Słomski, oficer prasowy KMP Gliwice.

(żms)/KMP Gliwice