Grupa studentów inżynierii lotniczej i kosmicznej gliwickiej uczelni wystartuje w siódmej edycji Red Bull Konkurs Lotów w Gdyni. Młodzi piloci kończą budowę swojej machiny – latającego czerwonego trabanta – w Centrum Kreatywności Studenckiej Politechniki Śląskiej.
Konkurs polega na skonstruowaniu latającej machiny, dzięki której śmiałkowie wzbiją się w powietrze, a następnie z wielkim pluskiem wylądują w wodzie. Inżynierowie muszą popisać się wyobraźnią i humorem. Sędziowie będą oceniać kreatywność, długość lotu, a także krótkie show zaprezentowane przed startem.
– Nasza machina składa się z samochodziku, który jest nawiązaniem do kultowej bajki Pat & Mat oraz lotni, która rozpędzi się, dzięki szynom na dachu pojazdu i poleci, albo będzie wolno spadać – mówi Michał Sujkowski, student Wydziału Transportu i Inżynierii Lotniczej. – Tworzymy spore skrzydło o cięciwie ok. 2 metrów i rozpiętości 10 metrów, mamy nadzieję, że nasza koleżanka poleci na lotni jak najdalej – dodaje.
Pojazd startuje z sześciometrowej rampy, ku uciesze tłumnie zgromadzonej publiczności, która entuzjastycznie reaguje zarówno na loty jak i spektakularne upadki do wody.
– Konkurs jest specyficzny, bo nasza machina wzbije się tylko raz i spadnie do morza, ale liczymy się z tym – zapewnia Maciej Sikorski, student Wydziału Transportu i Inżynierii Lotniczej. – Skorzystaliśmy z wiedzy wyniesionej ze studiów, dobraliśmy najlepszy profil aerodynamiczny, stworzyliśmy model w CAD, na którym bazowaliśmy podczas konstrukcji naszej machiny.
W niedzielę 18 sierpnia, w samo południe zawodnicy spróbują zrealizować swoje marzenie o lataniu przy Skwerze Kościuszki w Gdyni. Więcej informacji o przedsięwzięciu studentów można znaleźć na profilu FB Pat&Mat Lotnicza Ekspedycja.
(żms)/POLSL.PL