Kierowca opla Astry nieoczekiwanie zjechał na przeciwny pas ruchu i zderzył się czołowo z nadjeżdżającym fordem. Mężczyzna siedzący za kierownicą pierwszego z pojazdów zginął na miejscu.
W niedzielę późnym wieczorem w wielu miejscach Gliwic słychać było syreny jadących na miejsce wypadku służb. W tragicznym zdarzeniu, do którego doszło ok. 22:30 na ulicy Gliwickiej w Pyskowicach uczestniczyły 4 osoby. Niestety jedna zmarła.
– Strażacy po przybyciu na miejsce zdarzenia wykonali dostęp do osoby poszkodowanej, która znajdowała się w pojeździe. Następnie po jej wydobyciu przystąpili do udzielania kwalifikowanej pierwszej pomocy – informuje Komenda Miejska Straży Pożarnej w mediach społecznościowych.
Niestety w wyniku wypadku 3 osoby poszkodowane zostały zabrane przez Zespoły Ratownictwa Medycznego do szpitali, a 1 osoba poniosła śmierć na miejscu zdarzenia. W działaniach brały udział 4 zastępy straży pożarnej, 15 strażaków
– dodaje PSP.
Na czas prowadzonych działań i czynności policyjnych droga była zablokowana – te zakończono w poniedziałek około godziny 4:00 nad ranem. W tym czasie dokonano zabezpieczenia dowodów i zlikwidowano skutki wypadku.
– Na prostym odcinku tej trasy doszło do zderzenia dwóch pojazdów, z których jeden niespodziewanie zjechał na przeciwny pas ruchu, doprowadzając do zderzenia. Policja prowadzi dochodzenie w celu wyjaśnienia przyczyn i okoliczności tragedii. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 34-letni mieszkaniec Wielkopolski, kierujący samochodem marki Opel Astra, zjechał na przeciwny pas ruchu, wprost przed nadjeżdżającego z naprzeciwka forda galaxy, prowadzonego przez 53-letniego mieszkańca powiatu lublinieckiego – przekazuje podinspektor Marek Słomski, oficer prasowy KMP Gliwice.
W wyniku wypadku, kierujący pojazdem marki Opel stracił życie, podczas gdy kierowca Forda oraz dwaj pasażerowie w wieku 19 i 44 lat odnieśli obrażenia i zostali przewiezieni do szpitala
– doprecyzowuje rzecznik policji.
Na miejscu wypadku pracowały wszystkie służby ratunkowe. Oględziny miejsca zdarzenia przeprowadzili funkcjonariusze policji, prokurator oraz biegły zajmujący się rekonstrukcją wypadków drogowych. Dochodzenie prowadzone przez gliwicką policję wyjaśni przyczyny i okoliczności tragedii.
(żms)/KMP Gliwice, PSP Gliwice
fot. PSP Gliwice