Osoby, które wbiegają na przejście dla pieszych lub przekraczają je korzystając z telefonu, na ogół narażają się na mandat. W środę szansa na jego otrzymanie będzie większa – zachowania pieszych będą pod szczególną obserwacją policjantów.
Regularnie powtarzane ostatnio (właściwie co tydzień) działania „Bezpieczny pieszy” 26 kwietnia potrwają przez cały dzień. W akcji udział wezmą tylko przeznaczeni do niej policjanci, wsparci przez specjalny pojazd monitorujący.
– Cel to poprawa bezpieczeństwa pieszych oraz kierowców. Policyjne patrole skupią się na wychwyceniu kierowców popełniających wykroczenia przeciwko pieszym oraz pieszych, którzy nie przestrzegają zasad bezpieczeństwa na drodze – przypomina podinspektor Marek Słomski, oficer prasowy KMP Gliwice.
Mundurowi zwrócą szczególną uwagę na kierowców nieudzielających pierwszeństwa na przejściach oraz nieprzestrzegających ograniczeń prędkości w strefach zamieszkania. Będą też egzekwowane przepisy związane z noszeniem elementów odblaskowych przez pieszych
– dodaje.
Rzecznik policji podkreśla, że piesi również mają swoją odpowiedzialność za bezpieczeństwo na drodze. Policja będzie zwracać uwagę na tych, którzy wbiegają na przejścia, przekraczają ulice w niedozwolonym miejscu czy korzystają z telefonów komórkowych podczas przechodzenia na tzw. pasach. A czy rozmowę telefoniczną bądź słuchanie muzyki przez słuchawki można traktować w tej kategorii?
– Przechodząc przez jezdnię cała nasza uwaga winna być skupiona na naszym bezpieczeństwie, a nie np. rozmowie – wyjaśnia podinspektor Słomski. – Nie można zapominać, że pieszy „wchodzący na jezdnię lub torowisko albo przechodzący przez jezdnię lub torowisko jest obowiązany zachować szczególną ostrożność” a z pewnością tą szczególną ostrożnością nie można nazwać prowadzenie rozmowy telefonicznej czy słuchanie muzyki w słuchawkach, nawet z założeniem, że pieszy obserwuje otoczenie – dodaje rzecznik KMP Gliwice.
Oczywiście policjant który będzie widział wykroczenie zareaguje, a ewentualny obwiniony może się nie zgodzić z decyzją policjanta, wynająć np. prawnika i strony będą prowadzić wywody i analizy prawne przed sądem.
– Konkludując – dla naszego indywidualnego i szeroko rozumianego dobra lepiej stosować się do zasady, że nie używamy telefonów, słuchawek, gdy przekraczamy jezdnię – podsumowuje Słomski.
(żms)/KMP Gliwice
fot. KMP